Świąteczne życzenia, świąteczna atmosfera, świąteczny spam
Święta skomercjalizowały nam się już parę lat temu. Aktualnie jest to nie tyle wydarzenie religijne, co okazja dla handlowców do zarobienia sobie sporej ilości gotówki w ciągu zaledwie miesiąca. Pojawiają się reklamy, akcje marketingowe, hostessy w kusych czerwonych spódniczkach i czapkach Mikołaja... i spam. Dużo spamu. Bo im więcej spamu, tym większa szansa że ktoś coś jednak kupi.
Z istnienia problemu "świątecznego spamu" zdają sobie sprawę nawet nasze władze. Na stronach Ministerstwa Infrastruktury już dwa tygodnie przed Świętami zostało zamieszczone następujące ostrzeżenie:
Święta skomercjalizowały nam się już parę lat temu. Aktualnie jest to nie tyle wydarzenie religijne, co okazja dla handlowców do zarobienia sobie sporej ilości gotówki w ciągu zaledwie miesiąca. Pojawiają się reklamy, akcje marketingowe, hostessy w kusych czerwonych spódniczkach i czapkach Mikołaja... i spam. Dużo spamu. Bo im więcej spamu, tym większa szansa że ktoś coś jednak kupi.
Z istnienia problemu "świątecznego spamu" zdają sobie sprawę nawet nasze władze. Na stronach Ministerstwa Infrastruktury już dwa tygodnie przed Świętami zostało zamieszczone następujące ostrzeżenie:
W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia wszyscy możemy spodziewać się wzmożonej aktywności spamerów, którzy nie tylko kusić nas będą wyjątkowymi okazjami tanich zakupów czy szansą na wysoką wygraną w konkursie lecz również przekonywać do odwiedzenia wybranych stron www, pobrania "darmowego" oprogramowania, czy rejestracji w nowych portalach internetowych.
W ubiegłym roku spam około świąteczny wynosił średnio 84,9% całego ruchu pocztowego. Można się spodziewać, że w tym roku będzie znacznie gorzej, skoro niezależnie od Świąt - spam stanowi 90% maili. Wzrost ilości niechcianych reklam tradycyjnie zaczął się w połowie listopada, a spadać zacznie zaraz po Nowym Roku.
Spamerzy robią się też coraz cwańsi. Rok temu modne było tytułowanie spamu jako "zarób na świąteczne prezenty" (oczywiście bez informacji jak zarobić, za to ze wskazaniem co kupić), w tym roku niechciane wiadomości pocztowe lubią udawać poradniki: "co kupić dla [...]?" czy "nie masz pomysłu na prezent?".
W odniesieniu do spamu świątecznego stosować należy rzecz jasna te same zasady postępowania, co w pozostałe miesiące roku:
- Absolutnie nie otwierać żadnych załączników dodawanych do takich wiadomości - no, chyba że ktoś szuka pretekstu do reinstalacji systemu...
- Nie odpowiadać na spam. Także na ten, w którym jest informacja "odpowiedz aby wypisać się z listy..." - nie wypiszą cię, dostaną tylko potwierdzenie że adres jest aktywny i można na niego więcej wysyłać.
- Nie klikać w linki zamieszczane w takich wiadomościach - często kierują na strony ze złośliwym oprogramowaniem. Nie instalować też "dodatkowych kodeków" czy programów żeby "obejrzeć świąteczny filmik".
A przez te trzy świąteczne dni - najlepiej w ogóle zająć się rodziną, zamiast siedzieć przy komputerze. Problem spamu to rozwiązuje, niestety tylko chwilowo ale zawsze to pewien odpoczynek...