Tak, jesteśmy starzy! Zobaczcie, jak aktorka z "Gry o tron" i inne dzieciaki oglądają NES-a

Tak, jesteśmy starzy! Zobaczcie, jak aktorka z "Gry o tron" i inne dzieciaki oglądają NES-a09.09.2014 10:39
Maisie Williams gra w Mario
Marta Wawrzyn

Dzieciaki w wieku Maisie Williams z "Gry o tron" mniej więcej wiedzą, co to takiego NES, ale nigdy w życiu żadnego nie widziały. Ich zdaniem taka stara konsola wygląda jak cegła, i to taka z 1920 roku. A Mario wcale nie jest taki fajny.

Pamiętacie filmik z dziećmi oglądającymi ze zdziwieniem stary komputer? Ekipa TheFineBros takie materiały robi częściej i w niektórych występują nie kilkuletnie dzieciaki, a nastolatkowie. Do najnowszego udało się ściągnąć Maisie Williams, czyli Aryę z "Gry o tron". Aktorka i inne osoby w jej wieku dostały w swoje ręce NES-a, którego polskim odpowiednikiem był Pegasus.

Wyjąć grę i podmuchać

Większość z nich wiedziała, że to konsola z lat 80., ale nigdy wcześniej nie miała z takim sprzętem do czynienia. "Mój tata grał na czymś takim", "Wygląda jak cegła... z 1920 roku" – komentowały dzieciaki, dziwiąc się, że wszystko jest takie nieatrakcyjne, nawet kolor.

Tylko jeden chłopak powiedział, że zdarzało mu się grać w Super Mario Bros., ale już ze słyszenia wąsatego hydraulika wszyscy znali. Znacznie gorzej było z The Legend of Zelda i innymi kultowymi grami. Duże zdziwienie wzbudził prosty kontroler i kartridż. Jak zwykle, pojawił się problem, w jaki sposób sprawić, żeby to działało. Wyłączyć i włączyć ponownie! - krzyczały dzieciaki. A może lepiej wyjąć grę i na nią podmuchać?

TEENS REACT TO NINTENDO (NES)

"Coś jak klasyczna gra winylowa"

Gdyby dać NES-a do ręki kilkulatkowi, pewnie wyglądałoby to zupełnie inaczej. Nastolatkowie co prawda są przyzwyczajeni do Xboksów i Playstation, ale dobrze rozumieją, że kiedyś to było coś. "Jesteśmy teraz rozpuszczeni. Jeśli ktoś stworzy coś superwydajnego, ludzie już nie chcą kupować gorszego produktu" – mówiła Maisie Williams.

Ale to oczywiście nie znaczy, że młodzież chciałaby grać w gry retro. "Nie potrafię sobie wyobrazić, jak ludzie mogliby siedzieć cały dzień i w to grać" – dziwił się jeden z chłopaków. Ostateczna ocena? Taki NES to znacznie gorsza rzecz niż dzisiejsze konsole, ale w stare gry fajnie jest czasem zagrać. Prosty kontroler ma coś w sobie, bo w tych nowoczesnych trudno się czasem połapać.

"To klasyka. Coś jak winyl. Taka klasyczna gra winylowa" – tłumaczył kolejny chłopak. I choć to zupełnie normalne, że oni tak to widzą, trudno nie poczuć się przy tym staro. W końcu my kiedyś potrafiliśmy siedzieć cały dzień i grać w Mario.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.