Talibowie ćwierkają na Twitterze

Talibowie ćwierkają na Twitterze28.12.2011 10:30
Miłośnicy Twittera? (Fot. Die-Einheit.org)

Zyskujący na popularności również w Polsce Twitter okazał się doskonałą platformą komunikacji dla grupy kojarzonej raczej z ponurymi brodaczami montującymi w jaskiniach bomby niż z użytkownikami serwisów społecznościowych. Stereotypy – nie po raz pierwszy – okazały się mylące.

Zyskujący na popularności również w Polsce Twitter okazał się doskonałą platformą komunikacji dla grupy kojarzonej raczej z ponurymi brodaczami montującymi w jaskiniach bomby niż z użytkownikami serwisów społecznościowych. Stereotypy – nie po raz pierwszy – okazały się mylące.

Trudno o lepszy symbol szeroko rozumianej kultury Zachodu od serwisów społecznościowych. Otwartość, szybki dostęp do informacji i możliwość prezentowania różnych poglądów to wartości, z którymi talibowie usiłują walczyć od kilkunastu lat.

Choć Twitter wydaje się sprzeczny z fundamentalistycznymi poglądami talibów, to stał się dla nich dogodną platformą komunikacji. Za pośrednictwem tweetów nie tylko informują się nawzajem o różnych wydarzeniach, ale używają również serwisu w celach propagandowych.

Ze zrozumiałych względów nie budzi to entuzjazmu amerykańskiego kongresu. Przewodniczący senackiej komisji bezpieczeństwa wewnętrznego Joe Liebermann domaga się uniemożliwienia talibom korzystania z Twittera i ograniczenia zasięgu propagandy terrorystycznej w Internecie. W 2008 roku udało się to – częściowo - w przypadku YouTube’a, w którym terroryści z Al-Kaidy publikowali np. filmy z egzekucji.

Działania wymierzone w talibów są jednak utrudnione ze względu na amerykańskie przepisy mocno akcentujące prawo do wolności słowa. Kongres nie może narzucić Twitterowi żadnych rozwiązań, tym bardziej, że w przeciwieństwie do Al-Kaidy talibowie nie są w świetle obowiązującego prawa organizacją terrorystyczną.

Praworządność doprowadziła w tym wypadku do dziwnej sytuacji. O ile bez przeszkód można usuwać z Sieci pirackie treści i skazywać osoby, które je rozpowszechniają, to informacje pomagające zabijać m.in. polskich żołnierzy w Afganistanie są na razie – z punktu widzenia amerykańskiego prawa - niemożliwe do usunięcia.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.