Test: Vedia B6 - cudo "made in Poland"

Test: Vedia B6 - cudo "made in Poland"13.11.2009 19:00
Vedia B6 - cudo
Mateusz Gołąb

Dostałem małe, czarne i eleganckie pudełko. W środku odtwarzacz Vedia B6, który od razu na starcie porównam do słynnych iPod'ów. A czemu spytacie? Już sam napis na tylej ściance mówi dobitnie Designed by VEDIA in Poland, Made in China. Czyż to nie jest duże podobieństwo do Designed by Apple in California, Assembled in China? Vedia B6 to wypasiony odtwarzacz zaprojektowany w Polsce. Nasz, własny. A że składany tam gdzie wszystkie inne?

Dostałem małe, czarne i eleganckie pudełko. W środku odtwarzacz Vedia B6, który od razu na starcie porównam do słynnych iPod'ów. A czemu spytacie? Już sam napis na tylej ściance mówi dobitnie Designed by VEDIA in Poland, Made in China. Czyż to nie jest duże podobieństwo do Designed by Apple in California, Assembled in China? Vedia B6 to wypasiony odtwarzacz zaprojektowany w Polsce. Nasz, własny. A że składany tam gdzie wszystkie inne?

Pierwsze wrażenia

Rzut oka na pudełko zapiera dech w piersiach - B6 ma wszystko, co człowiek potrzebuje do szczęścia. Poważnie. Ekran o przekątnej 2,4 cale, radio z RDS, 4 GB wewnętrznej pamięci rozszerzalnej o wielkość karty microSD/microSDHC, odtwarzanie niezliczonej ilości formatów (stratnych i tych bezstratnych) muzycznych, wideo, zdjęciowych i tekstowych, predefiniowane ustawienia equalizera plus własne, system SRS WOW HD, wbudowane głośniki, dyktafon, emulator ośmiobitowych gier NES oraz transmiter FM. Słabo?

Dobra, wyjmuję więc zawartość. W środku elegancko (tak, na szczęście dostałem w ręce zupełnie nieśmigany egzemplarz), a sam odtwarzacz jest lekki i przyjemny w dotyku. Jak czas pokaże, materiały z których zrobiony jest B6 są dobrej jakości - czarny i lśniący plastik z przodu pomieszany z aluminium oraz matowy plastik z tymże aluminium z drugie strony. Przyjemne wrażenia sprawia również mała ilość przycisków - jeden wielofunkcyjny mini-joystick z przodu, włącznik/play z boku oraz suwak do blokowania urządzenia (hold).

Z lewej strony znajdziecie niczym nie osłoniętą szczelinę na karty microSD/microSDHC, której małą wadą jest to, że karta z nie nieco wystaje po zainstalowaniu. Dół B6 to już wejście na zewnętrzny mikrofon (tak! jest w zestawie), dziurka do resetowania (która jest jednocześnie dojściem do wbudowanego mikrofonu), port USB przykryty zaślepką oraz wejście na słuchawki. Z tyłu znajdziecie głośniki.

Zewnętrzny mikrofon znajdziecie w zestawie
Zewnętrzny mikrofon znajdziecie w zestawie

Na tym etapie jedyne poważne zastrzeżenie mogę mieć do głównego sterownika urządzenia, czyli mini-joysticka. Nic złego przez okres testów z nim się nie działo ale tego typu konstrukcje w moim przypadku nigdy nie sprawdziły się na dłuższą metę (np. w telefonach komórkowych).

Wyposażenie standardowe

Nawet nie wypada pisać "standardowe" - stanowczo jest to coś, co wyróżnia Vedię B6. Po otwarciu większej części pudełka dosłownie zalała mnie ogromna ilość gadżetów. Co tam było? Słuchawki Vedia SRS-300, silikonowa osłonka, ładowarka USB, kabelek USB, kabelek line-in, opaska na ramię, smyczka, mikrofon zewnętrzny i oczywiście krótka instrukcja plus płytka CD. To generalnie komplet, który nie wymaga dodatkowych wydatków. Vedia B6 ponownie sprawia miłą niespodziankę szczególnie, że testowany model o pojemności 4 GB kosztuje 299 złotych.

Dobrej jakości słuchawki SRS-300 w zestawie
Dobrej jakości słuchawki SRS-300 w zestawie

Słuchamy muzyki

Muzyki słuchałem na dołączonych do zestawu słuchawkach Vedia SRS-300, które mimo, że są zwykłymi pchełkami mogą pochwalić się świetnie dobranym kabelkiem (miękki i elastyczny, takie lubię i takie sprawują się najlepiej) oraz wyjątkowo dobrym brzmieniem dźwięku. Szczególnie, jeśli weźmie się słuchawki z kategorii cenowej "do 20 zł". Obsługiwane pliki muzyczne to MP3, WMA, WAV, FLAC, APE czy Ogg Vorbis. Jeśli ktoś lubi i ma możliwość, może oglądać okładkę albumu na wyświetlaczu. Obsługa odtwarzacza mini-joystickiem jest stosunkowo prosta ale wymaga spokojnego, kilkusekundowego przyuczenia. Ja ze swoim "nadklikiem" nieco się zirytowałem na samym początku - zupełnie niepotrzebnie. Joy w prawo - następny utwór. W lewo - poprzedni. Regulacja głośności - góra i dół. Wywołanie dodatkowych funkcji - raz wcisnąć. Przewijanie - utworu - wcisnąć i przesunąć lewo/prawo. Aby wyjść z czegokolwiek - przytrzymać dłużej. Proste ale wymagało w moim przypadku przyzwyczajenia.

Bardzo fajnie wygląda equalizer, który prócz sześciu standardowych ustawień ma jeszcze możliwość ustawienia swoich dwóch własnych, gdzie regulujemy we własnym zakresie 5 pasm. Plus możliwość włączenia systemu SRS WOW HD, który ma poprawiać brzmienie basów i generalnie plików kompresowanych stratnie. Oczywiście nie trzeba wspominać o tym, że bibliotekę można sortować i przeglądać na podstawie albumów, artystów, rodzaju muzyki, własnych playlist i tym podobnych. To standard.

Czytelne menu to plus
Czytelne menu to plus

Radio i transmiter FM

Radio ma pamięć 30 stacji oraz RDS - świetna sprawa. Samą listę stacji można dodatkowo edytować w komputerze za pomocą zwykłego edytora tekstowego. Jeśli ktoś ma taką potrzebę, ma możliwość nagrywania audycji do plików MP3. Wbudowany transmiter ma zasięg ok. 1,5 metra i pozwala wspólnie słuchać muzyki w większym gronie za pomocą zwykłego radia w domu czy w samochodzie. Trzeba też zaznaczyć, że nawet jak macie wpięte słuchawki (niezbędne do słuchania radia, służą jako antena) możecie włączyć głośniki.

Dyktafon i nagrywanie dźwięku

Tutaj macie całą masę możliwości - wbudowany mikrofon, dołączony do zestawu mikrofon zewnętrzny (lub dowolny inny) oraz wejście line-in. Pliki MP3 mogą mieć jakość maksymalnie do 192 kbps. Wejście line-in pozwala na całkiem twórze wykorzystanie B6 do np. zgrywania starych nagrań z kaset lub dowolnego urządzenia jakie będziecie mogli podłączyć do odtwarzacza. A kabelek line-in znajdziecie w zestawie.

Odtwarzanie video, zdjęć i plików TXT

Na 2,4-calowym ekranie wygodnie filmu nie obejrzycie ale w wyjątkowych sytuacjach może się to przydać. Na przykład, żeby pokazać znajomym śmieszny film z YouTube. B6 potrafi odtworzyć także format FLV, który ściągnąć możecie właśnie z tego serwisu. Zdjęcia również daje się tutaj oglądać ale bez wbudowanego czujnika położenia, nie jest to jakoś wyjątkowo wygodne. Oczywiście da się obracać zdjęcia ręcznie, za pomocą menu. Wczytywanie plików TXT działało bez zarzutu.

Podsumowanie

Vedia B6 oferuje za niewielkie pieniądze ogromne możliwości i w pełni wyposażony komplet akcesoriów od razu na starcie. Prócz wszystkich wymienionych funkcji w środku siedzą jeszcze takie drobiazgi jak kalendarz, kalkulator czy budzik. Nie omieszkałem również sprawdzić sprawności działania emulatora NES - działa, czasami wolniej niż byśmy tego chcieli ale działa.

Bądźmy dumni - Designed in Poland
Bądźmy dumni - Designed in Poland

W czasie tygodnia spędzonego z B6 można o nim powiedzieć wiele dobrego. Dla niektórych może być problemem przebijanie się przez dużo opcji menu ale nie dało się tego raczej ominąć, jeśli w jednym małym B6 zaszywa się tyle funkcji. Sam wygląd menu odtwarzacza też nie jest jakiś powalający i subtelny - o ile zwykły użytkownik nie będzie miał z nim żadnego problemu, bo jest ono czytelne i proste w obsłudze, to ascetyczny użytkownik iPodów z pięknie dopracowanym wyglądem menu może mieć popsute wrażenia estetyczne. To chyba przez użyte w nim fonty.

Tydzień używania uwidocznił także kilka wad B6 - wyraźne spowolnienie w działaniu menu po włączeniu transmitera, niewielkie problemy z wyjściem z emulatora NES czy w końcu dwukrotne zawieszenie się B6 na starcie podczas aktualizacji biblioteki. To zdarza się najlepszym - jak np. notoryczne wieszanie się Nokii 5130 mojej żony przy za każdym razem, gdy dodaje jakieś empetrójki do pamięci telefonu.

O ile B6 działa całkiem długo, bo ok. 30 godzin na jednym naładowaniu baterii (zgodnie z czasem podawanym przez producenta) to sam wskaźnik naładowania zachowywał się czasami niestabilnie i potrafił skakać, pokazując różne wartości.

Bardzo fajną sprawą jest cały czas rozwijany firmware urządzenia, w którego najnowszej wersji pojawi się kilka nowości - możecie wstępnie przyjrzeć się nim na flakerze. Mam nadzieję, że w kolejnej wersji poprawione zostanie wyświetlanie daty i dnia tygodnia w języku polskim, a nie angielskim, czy drobne wpadki korektorskie w menu (wyłącznie zamiast wyłączanie).

Czy mogę polecić Vedię B6 z czystym sumieniem? Jak najbardziej. Solidna, wypasiona i tania propozycja. Sukces gwarantowany?

Ceny:

  • wersja 4 GB - 299 zł
  • wersja 8 GB - 359 zł

Zalety:

  • bardzo bogate wyposażenie w standardzie
  • dużo, duuuużo funkcji (w sumie powinienem każdą wymienić jako osobny plus)
  • zaskakująco dobrej jakości słuchawki w zestawie
  • możliwość aktualizacji firmware (nowy już niebawem)
  • emulator NES (a jak!)
  • wbudowany czytnik kart microSD/microSDHC
  • CENA (299 zł za 4 GB)

Wady:

  • drobne błędy w interfejsie
  • data i dzień tygodnia po angielsku (tak, nie podoba mi się to i mnie irytuje)
  • zanotowałem dwa przypadki zawieszenia się podczas aktualizacji bazy utworów podczas startu
  • brak czujnika położenia

Dane techniczne:

  • Wyświetlacz LCD TFT 2,4” (320x240 pix, 262 tys. kolorów)
  • Flash 4GB, 8GB, 16GB
  • Czytnik kart microSDHC (do 16GB)
  • Typy plików MP3, WMA, Ogg Vorbis, FLAC, APE, WAV, ASF
  • Formaty audio ID3 Tagi ID3 V1.0, V2.0
  • Album Art Tak (dla wybranych formatów)
  • Częstotliwości 75.0 MHz ~ 108.0 MHz / 87.5Mhz ~ 108Mhz
  • FM Transmiter, zasięg ~ 1,5 metra
  • Formaty video Typy plików AVI, FLV (konwertowane do 320x240 pix)
  • Typy plików JPEG, BMP, GIF
  • Funkcje Zoom, rotacja, sidle-show
  • Formaty inne TXT, LRC
  • Gry emulacja standardu NES (zakres podstawowy)
  • Typy Dyktafon, Radio, Line-in
  • Nagrywanie do MP3 / WMA (do 192 kbps)
  • Equalizer 5 band, częstotliwości +/12
  • Brzmienie Polepszanie brzmienia SRS WOW HD
  • Ustawienia 6 predefiniowanych EQ + 2 x UserEQ
  • Akumulator litowo-jonowy, 430 mAh, 3.7 V
  • Czas pracy1 ~ 30 h (audio), ~ 5 h (video)
  • Wymiary 48.3 x 95.4 x 10 mm
  • Głośniki Tak, dwa
  • USB USB 2.0 High Speed
  • Firmware update Tak
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.