Top 10 najbardziej pamiętnych momentów targów E3

Top 10 najbardziej pamiętnych momentów targów E302.06.2011 22:19
Mateusz Gajewski

Targi E3 od wielu już lat nie są zwykłymi pokazami. To prawdziwe show, na którym producenci gier prześcigają się w ilości odpalanych fajerwerków, a hostessy mają duże i jędrne miseczki D. W tym roku emocji z pewnością nie zabraknie, ale zanim impreza się zacznie, zapraszam na krótką lekcję historii najciekawszych i tych najbardziej zapadających w pamięć momentów z targów.

Skomplikowany przypadek Segi Saturna

Jeśli ktoś z Was drodzy Czytelnicy śledził doniesienia z frontu targów E3 w 1995 roku, to z pewnością dobrze pamięta sprawę Segi Saturna i PlayStation od Sony. Obie firmy bardzo ze sobą konkurowały i obie miały za sobą premierę konsol w Azji. Tymczasem zbliżała się pora wrzucenia nowego sprzętu na półki w USA. Sony zaplanowało premierę PSX tydzień po premierze Saturna, ale co ważniejsze konsola miała kosztować na starcie o 100$ mniej (299 "zielonych"). Sega wystraszona tą strategią postanowiła NATYCHMIAST wrzucić Saturna do sklepów. Efekt? 6 gier dostępnych na starcie i długo po nim (konsolka miała wcześniej zadebiutować 2 września).

Przenośne PlayStation

Od dawien dawna "szefem wszystkich szefów" w temacie handheldów było Nintendo. Kiedy podczas E3 w 2004 roku Sony pokazało światu przenośne PlayStation, branża gier po prostu zwariowała. Grafika nie odstawała niczym od tego, co widzieliśmy chociażby na pierwszym PlayStation, a do tego dochodziły przecież funkcje multimedialne (filmy, muzyka) oraz internetowe (gra multiplayer, przeglądarka internetowa). Konsolę z miejsca pokochały miliony!

Rewolucja Nintendo

Rok 2006 zdecydowanie okazał się wyśmienitym dla Nintendo. Właśnie wtedy oczy świata po raz pierwszy zobaczyły oficjalnie kolejną konsolę stacjonarną znanej firmy - Wii, która dosłownie zrewolucjonizowała przemysł i przeniosła gry na salony oraz pd proste strzechy. Do tego wszystkiego sama nazwa robocza konsoli - "Revolution" mówiła wszystko.

Cennik PS3

Tym razem nie będziemy zachwalać, ale karcić. Pierwsza i druga konsola stacjonarna Sony i ich ceny były jak najbardziej usprawiedliwione - jednak to, co japoński gigant zrobił przy okazji wprowadzenia na rynek PS3 przerosło najśmielsze oczekiwania. Cena 599 dolarów za wersję 60GB była zbyt duża - warto wspomnieć, że w naszym kraju było to sporo ponad 2000zł. Wówczas mało kto mógł sobie pozwolić na zakup świeżego i ciepłego jeszcze PlayStation 3. Na szczęście po pewnym czasie wszystko się naturalnie unormowało i dziś sama cena już nikogo nie dziwi.

Załamanie formy E3

W 2006 przeżyliśmy pewne załamanie formy targów E3. Okazało się, że są one zbyt kosztowne dla wydawców, w związku z czym trzeba było je nieco okroić. Wówczas mało co zostało z dawnej klasy, rozgłosu i poziomu - na szczęście producenci sprzętu i gier poszli do rozum po głowy i od 2009 o E3 znowu mówi się z pompą, a na samych deskach podczas pokazów każdy wielokrotnie wstrzymuje oddech oczekując ważnego oświadczenia. Załamanie formy, kryzys wieku średniego - jak zwał, tak zwał. Ważne, że minął.

Multiplatformowość

Gdy w 2008 roku dowiedzieliśmy się, że Final Fantasy XIII pojawi się nie tylko na konsoli Sony, to wielu wierzyło, iż mamy do czynienia z jakimś żartem. Seria, która od samych początków nierozerwalnie kojarzona była z japońskim gigantem nagle miała trafić także na Xboxa 360. W efekcie Sony potraciło większość swoich ekskluzywów, nie mówiąc już o tym, że np. dodatki do GTA IV jako pierwsze pojawiły się na konsolę Microsoftu i przez dłuższy okres gracze Sony nie mogli w nie zagrać. Od czasu gdy FF VII przerzucono z N64 na PSX nie mieliśmy takiego "przewrotu".

Peter Moore i tatuaż GTA IV

E3 to nie tylko kontrowersje i zapierające dech w piersiach momenty. To także chwile groteski i niczym nie skrępowanego śmiechu, jak chociażby wtedy, kiedy Peter Moore - wówczas grający jako napastnik w drużynie Microsoftu - zapowiedział nadejście GTA IV na Xboxa 360. Nie chodzi o sam przekaz, ale sposób w jaki go zaprezentował. Tatuaż na ramieniu znają dziś chyba już wszyscy. Jeśli nie, to w serwisie YouTube czeka na Was odpowiedni film:

Reggie

Ten facet na stałe już wrył się w historię E3, głównie dzięki swojemu nieco dziwnemu wejściu na scenę. Wszystko to działo się podczas prezentacji Nintendo, na E3 2004. Obiecałem sobie, iż nie będę tego komentował - zobaczcie sami:

Nokia wkracza do branży z buta

Nikt w 2003 roku nie spodziewał się tego, iż Nokia całkiem serio wkroczy do świata gier. N-Gage zapowiadało się dość ciekawie, nawet pomimo nieco pokracznej konferencji, bądź też zbyt wysokiej ceny. W tamtych czasach można było kupić GameBoya za nieco ponad 100 dolarów, podczas gdy fińska firma za swoją komórko-konsolę życzyła sobie dokładnie 299 "zielonych". Mimo wszystko mam sentyment do tego sprzętu - wiele godzin spędziłem szarpiąc na nim w fifę.

Tłumacz Yamauchiego

Sorry, wiem, że wielu z Was mnie za to zlinczuje, ale ja do dziś nie mogę wybaczyć Sony i samemu Yamauchiemu pokracznego wystąpienia z tłumaczem na scenie, w momencie zapowiedzenia premiery GT PSP. Miało to miejsce w roku 2009, ale mimo to śmieszne obrazki z tłumaczem-komikiem w roli głównej do dziś krążą po sieci. Ciekawe czy i w tym roku zobaczymy podobny bubel?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.