Top 10 portfeli dla geeka

Niektórzy z nas nie dbają o to, jak i w czym przechowują swoje pieniądze. Inni nie wyobrażają sobie wyjścia z domu bez swojego ulubionego, niekiedy wypełnionego różnymi (poza monetami i banknotami oraz dokumentami) rzeczami portfela. Dla pozostałych mamy propozycję. Top 10 portfeli, które uprzyjemnią fakt posiadania oraz moment wydawania ciężko zarobionych lub uzbieranych funduszy (np. na gadżety).

Na pierwszy ogień prezentujemy model z półki "najdroższe". Portfel iWallet kosztuje około 600 dolarów. Skąd taka cena? Poza wytrzymałymi materiałami użytymi do jego produkcji twórcy wyposażyli swoją sakiewkę w czytnik linii papilarnych oraz połączenie z telefonem za pomocą technologii Bluetooth.

Zabezpieczenie to uruchomi alarm, jeżeli tylko odległość między właścicielem portfela (mającym przy sobie także telefon) a jego portfelem wzrośnie do 5-9 metrów. Czy warto inwestować taką kwotę w gadżet "pilnujący" pieniędzy? Odpowiedź pozostawiam przyszłym/obecnym użytkownikom.

Kolejna propozycja to oferta dla zwolenników płacenia kartą. Jeżeli na dodatek mamy ich kilka, wtedy taki (uporządkowany) system nabiera jeszcze większego sensu. Jak zapewniają producenci, ich dzieło jest - wbrew pozorom - lekkie i bez problemu mieści się w kieszeni.

Portfel pancerny. Producent, firma Toner Machining Technologies, oddaje do naszej dyspozycji prawdziwy portfel w stylu MacGyvera. Po pierwsze, wodoodporny (testowany w ekstremalnych warunkach). Po drugie, wyposażony w dodatki typu wbudowany kompas, pióro, pinceta,wykałaczka, smycz, reflektor oraz węglik do bicia szyb. Oprócz tego portfel ma oczywiście przegrody na pieniądze, odtwarzacz MP3 oraz podręczną apteczkę.

W zestawieniu portfeli dla geeka nie mogło oczywiście zabraknąć propozycji dla miłośników konsoli (w szczególności ich starszych wersji). Portfel został wykonany z kontrolera do jednej z nich - NES. Sam portfel to gadżet dość prosty. Wyposażony w zamek wykonuje dobrze dwie rzeczy - przypomina nam o wspaniałych czasach, a także przechowuje w nieładzie wszystko, co włożymy do środka (myślę, że to jednak szczegół przy takich wspomnieniach).

Oto propozycja dla sympatyków klasycznego designu. Model wykonany ze skóry oraz wełny jest jednocześnie portfelem i etui na iPhone'a (oraz iPoda). Poza urządzeniem zmieścimy w nim spokojnie banknoty, karty kredytowe oraz niezbędne dokumenty.

Przypominający przeglądarkę internetową portfel przenosi pojęcie UGC (User Generated Content) na całkiem nowy poziom. Wprowadza porządek, dbając przy tym o zawartość "danych". Dostępny w kilku wersjach kolorystycznych.

Gadżet szczególnie przydatny dla osób wybierających się na Wyspy. Co prawda to na razie koncept, jednak kto wie, może lada moment zostanie zrealizowany. Wbudowany w portfel wyświetlacz LED informuje nas o saldzie karty przejazdowej. Dodatek przyjemny dla wiecznie zabieganych i zapracowanych, którzy nie mają ani czasu, ani głowy, żeby pamiętać o takich rzeczach.

Kultura picia kawy na wynos króluje także w Polsce. Dla prawdziwych entuzjastów polecamy model RuMe Cuff. Za niewygórowaną kwotę 10 dolarów możemy cieszyć się jego funkcjonalnością.

Prostota tego portfela jest godna podziwu. Tak naprawdę jest to model "nic dodać, nic ująć". Nie zajmie dużo miejsca, a zawsze będziemy mieć pewność, że banknoty są odpowiednio wyprasowane.

Elastyczny, miękki, ale przede wszystkim wodoodporny. Produkt BlueSky Design przechowa bezpiecznie banknoty, karty kredytowe albo zdjęcie pupila. Dostępny w wielu wersjach kolorystycznych. Ceny zaczynają się od około 60 dolarów.

Źródło: [url=http://www.tmtwallets.com/]TMT

http://shop.hardgraft.com/wallets/phone-fold-wallet-grey[/url]