Trzy konsole do gier, których nie chcesz mieć w domu

Trzy konsole do gier, których nie chcesz mieć w domu05.01.2013 10:00
Redakcja Gadżetomanii

Na Kickstarterze ruszyła zbiórka pieniędzy na kolejną konsolę. PlayJam GameStick ma wielkość pendrive’a i działa pod kontrolą Androida. Moim zdaniem takie wynalazki nie zasługują nawet na nazwę "konsola". Ale zawsze można było trafić gorzej.

Na Kickstarterze ruszyła zbiórka pieniędzy na kolejną konsolę. PlayJam GameStick ma wielkość pendrive’a i działa pod kontrolą Androida. Moim zdaniem takie wynalazki nie zasługują nawet na nazwę "konsola". Ale zawsze można było trafić gorzej.

Przedstawiamy sprzęty, które znalazły się w rękach gracza chyba tylko dlatego, że ciocia kupiła mu je pod choinkę. Niby prezentów nie można się pozbywać, ale... wystawiłeś je już na aukcji internetowej, prawda?

1. Manta MG-1000

Wygląda trochę jak Nintendo Wii. I na tym podobieństwa się kończą.

Ma niewątpliwie kilka zalet. Kosztuje nieco ponad 100 zł, a uiszczając tę kwotę w kasie hipermarketu, poza sprzętem dostajemy też 27 gier. Biorąc pod uwagę, że konsolowe nowości kosztują około 200 zł, na samych grach na dzień dobry oszczędzamy więc prawie 5000 zł.

Kolejna zaleta: obraz nie jest wyświetlany w HD, więc jeśli na przykład ktoś ma wadę wzroku, nie musi do zabawy zakładać okularów. Grafika jest na tyle brzydka, że lepiej nie widzieć zbyt dobrze, co dzieje się na ekranie.

Kontrolery udają te od Nintendo Wii, ale nie liczcie na podobne funkcje. Dorzućcie do tego gameplay z czasów Pegasusa i... już wiecie, że wolicie wykąpać się w kwasie siarkowym, niż spędzać czas przy tym sprzęcie.

2. Lexibook

Czyżby odpowiedź na Wonderbooka? A może połączenie ultranowoczesnego czytnika e-booków z konsolą? Nie, to tylko... kolejna tania podróba Wii, która trafiła do sklepów w grudniu, by naciągnąć nieświadome ciocie.

Ta jednak była szczególnie groźna, bo reklamowano ją w polskiej telewizji. Możecie wierzyć lub nie (ja na początku nie wierzyłem), ale dla najmłodszych oraz części społeczeństwa to wystarczający powód, by dokonać zakupu. Możemy więc śmiało założyć, że trochę Lexibooków się gdzieś w domach znajdzie.

Sprzęt jest bardzo podobny do MG-1000, choć - przyznaję - ma jedną ciekawą nowość: końcówki do kontrolerów, takie jak kij baseballowy czy paletki. Do czego służą? Do tego, żeby się lepiej wczuć, choć można wymyślić co najmniej kilka innych zastosowań.

Gier jest aż 100. Wszystkie równie wybitne.

Droid X360

To już naprawdę wyższa szkoła kreatywnej inspiracji innymi produktami. Połączenie Xboxa 360, PlayStation Vita i smartfonów z systemem operacyjnym Android sprawia, że boli mnie głowa, gdy o tym myślę. Człowieka, który faktycznie grał kiedyś na opisywanej na początku konsoli Manty. I to dłużej niż godzinę. Z (niemal) własnej woli.

Nawiązanie do Xboksa 360 pojawia się wyłącznie w nazwie. Kto wie, może jakaś nieświadoma osoba skojarzy fakty i przypomni sobie, że jej bratanek/wnuczek marzył o takim o takim właśnie sprzęcie. Vita? Jej zawdzięczamy wygląd tego technologicznego potwora. A że urządzenie działa pod kontrolą Androida, to i słówko „Droid” się do nazwy załapało.

Demo: Droid X360 Android PSP Game Tablet 5 Inch

Gry? Są. Dzięki... emulatorom starych konsol.

Dobra wiadomość: producenci nastawiają się na rynek chiński, więc szanse, że cudo wpadnie w Twoje ręce, spadają.

Przy tych trzech sprzętach GameStick nie wygląda aż tak źle, prawda? Ale i tak, mimo wszystko, poczekam na następców Xboksa 360 i PlayStation 3, zamiast ekscytować się konsolą z Androidem. Miejsce gier smartfonowych jest... no, nazwijcie mnie ultrakonserwatystą, ale myślę, że jednak na smartfonach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.