Twórca "Gry o Tron" pisze książki na komputerze z DOS-em, Marek Krajewski - na starym iPadzie

Twórca "Gry o Tron" pisze książki na komputerze z DOS-em, Marek Krajewski - na starym iPadzie01.07.2020 15:18
Adam Bednarek

Niby dziesięcioletni sprzęt Apple to nie to samo, co komputer z DOS-em, ale narzędzie prasy polskiego pisarza również zaskoczyło czytelników. Autor kryminałów wyjaśnił, dlaczego preferuje tablet, a nie klawiaturę i duży ekran.

Kulisy pracy Krajewski odsłonił pisząc tekst właśnie na iPadzie. "Odpowiadam: na zzadnej klawiaturze nie pracowallo mi siee nigdy tak wygodnie jak na widocznej na zdjeeciu klawiaturze Apple’a" - wyjaśnił we wpisie opublikowanym na Facebooku.

Nie, nie - wszystko się w tym cytacie zgadza. To nie mój błąd ani pisarza. Taka pisownia jest celowa.

Jak wyjaśnia Krajewski, używanie klawiatury Apple'a podłączonej do iPada jest wygodne pod warunkiem, że zmienia polskie znaki diakrytyczne na inny zapis (ą = aa, ć = cc, ę = ee, ł = ll, ó = oo, ń = nj, ś = ss, ż = zz, ź = xx).

Skąd taka skomplikowana technika?

Ponieważ klawiatura, na którą nasadzam iPada, była źródłem irytującej niedogodności, kiedy przesiadałem się na nią ze zwykłego laptopa. Gdy chciałem napisać literę „ą”, wówczas – wiedziony przyzwyczajeniem z klawiatury „windowsowej” – trafiałem palcem w zły klawisz – w „jabłko” zamiast w „alt”. Cały tekst się „podświetlał” (jak „ctrl+a” w Windows) i znikał, kiedy w normalnym tempie pisania wystukiwałem kolejną literę. Oczywiście, można było całość natychmiast odzyskać poprzez „jabłko+z” (odpowiednik „ctr+z”), ale – przyznają Państwo – powtarzanie co chwila całej tej procedury jest dość żmudne, bo mnóstwo polskich wyrazów zawiera „ą” i łatwo o pomyłkę.

Krajewski wypracował więc nietypowy system, który sprawdza się przy pisaniu książek. Jak widać można tworzyć popularne kryminały na niewielkim ekranie z podłączoną klawiaturą, która na dodatek nie radzi sobie z przyzwyczajeniami "starego windowsiarza".

Jak powstawała "Gra o tron"?

Autor "Pieśni Lodu i Ognia", która jest literackim pierwowzorem serialu "Gra o tron", nie musi martwić się o wirusy komputerowe, a kiedy pracuje, nic go nie rozprasza. Martin używa do pisania maszyny z systemem MS-DOS. W programie Conana O'Briena wyjaśnił, że nie jest wcale taki zacofany, tylko po prostu tak mu wygodnie.

Swoją drogą to ciekawe, jak będą wyglądały muzea przyszłości. Dziś odwiedzając dom pisarza czy kompozytora oglądamy jego rękodzieła, pióro, które trzymał, a bardziej nowoczesnych przypadkach np. maszyny do pisania.

Czy za 50 lat wchodzący do muzeum będą podziwiali komputer z DOS-em, na którym powstała "Gra o Tron"? Dysk twardy z zachowanym oryginalnym plikiem? Wspomnienia będzie odtwarzało się na podstawie listów, które autor pisał i otrzymywał, tylko z rozmów na Messengerze? A dziennik pisarza powstanie na bazie facebookowych notek? Tak to może właśnie wyglądać.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.