Urządzenie do przekształcania myśli w mowę

Urządzenie do przekształcania myśli w mowę10.09.2010 08:00
mózg
Katarzyna Kieś

Pomyślisz, a inni będą wiedzieć, co Ci chodzi po głowie. W telepatii XXI wieku nie ma żadnej magii. Jest za to maszynka, dzięki której można poznać myśli innych. Ba, te myśli można nawet ubrać we właściwe słowa i wyświetlać na monitorze!

Pomyślisz, a inni będą wiedzieć, co Ci chodzi po głowie. W telepatii XXI wieku nie ma żadnej magii. Jest za to maszynka, dzięki której można poznać myśli innych. Ba, te myśli można nawet ubrać we właściwe słowa i wyświetlać na monitorze!

Krzysiek przedwczoraj rozpalił wyobraźnię opisem iPhone'a kontrolowanego myślami. Urządzenie, o którym czytacie teraz, „potrafi” więcej: zamienia myśli w słowa. Wymyślili je i skonstruowali naukowcy z Utah University po to, by choć odrobinę poprawić jakość życia osób całkowicie sparaliżowanych. Uczeni sami byli zaskoczeni tym, co stworzyli.

Jeden z nich określił metodę werbalizacji myśli jako „czytanie mózgu”. Trudno o bardziej trafne skojarzenie, ponieważ przekształcanie myśli w słowa opiera się właśnie na obserwacjach uaktywniających się obszarów mózgu w czasie wypowiadania się.

Okazało się, że każde wypowiadane słowo generuje określony rodzaj impulsu elektrycznego w konkretnym obszarze mózgu. To naprowadziło naukowców na pomysł, by wykorzystać tę miejscową aktywność do sporządzenia swoistej mapy umysłu, dzięki której można będzie z dużym prawdopodobieństwem określić, co sparaliżowana osoba może myśleć i co może chcieć powiedzieć.

Paraliż to przykre następstwo urazu lub choroby, które w wielu wypadkach potrafi zwalić człowieka z nóg, uniemożliwiając nawet kiwnięcie palcem, ale pozostawia jednocześnie świadomość własnej niemocy fizycznej. Umysły wielu osób sparaliżowanych pracują zaś naprawdę dobrze. Fizycznie niesprawni, mają zdrowy mózg i psychikę. I noszą w sobie ogromną frustrację: że nie potrafią się z nikim porozumieć.

Sytuację tę może zmienić... 16 niewielkich elektrod - podpięto je pacjentom z epilepsją pod obszary mózgu z ośrodkami mowy. Każdemu z nich kazano przeczytać 10 słów dobranych tak, by mogły być przydatne dla osób sparaliżowanych. Okazało się, że czytanie konkretnego słowa zawsze aktywowało ściśle określony obszar w mózgu.

Wystarczy więc jedynie zmapować mózg, by określić lokalizację poszczególnych centrów aktywności elektrycznej umysłu pojawiających się pod wpływem myśli lub bezgłośnego wymawiania głosek. Taka mapa umożliwi świadome odczytanie tego, co sparaliżowany miał na myśli. Pozwoli na nawiązanie kontaktu i na poznanie potrzeb chorego.

Dla tych, których na szczęście nie dotknął żaden kataklizm zdrowotny, odczytywanie myśli i ich werbalizowanie to może i żaden wyczyn. Ci, co wiedzą, czym są i niemoc fizyczna, i paraliż, wynalazek przyjmą jak zbawienie.

Kiedy urządzenie trafi do testów, jeszcze nie wiadomo. Próby kliniczne przewidziane są dopiero za kilka lat – najpierw trzeba bowiem dokładnie zmapować mózg. Inaczej łapanie myśli w lot i ich werbalizacja zwyczajnie się nie powiodą.

Źródło: Telegraph. co

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.