Vanquish - nowa gra twórców Bayonetta, MadWorld i Resident Evil
KABOOOOOM!!! Oto jaki dźwięk wywołała moja szczęka upadająca na podłogę po obejrzeniu zwiastuna (właściwie to teasera) gry Vanquish ze stajni Platinum Games. Jest tu trochę klimatów Halo, trochę filmu Gamer, ale przede wszystkim jest dużo akcji. Tylko nie spodziewajcie się, że zobaczycie gameplay.
KABOOOOOM!!! Oto jaki dźwięk wywołała moja szczęka upadająca na podłogę po obejrzeniu zwiastuna (właściwie to teasera) gry Vanquish ze stajni Platinum Games. Jest tu trochę klimatów Halo, trochę filmu Gamer, ale przede wszystkim jest dużo akcji. Tylko nie spodziewajcie się, że zobaczycie gameplay.
Grę tworzy firma Platinum Games dzięki której mieliśmy okazję pograć w takie hiciory jak MadWorld czy Bayonetta. Nowa gra też będzie stawiała na akcję (chyba, że zwiastun to jedna wielka zmyła), więc rokowania są niezłe.
Warto wspomnieć, że producentem tytułu będzie Atsushi Inaba odpowiedzialny wcześniej za Devil May Cry i MadWorld. W zespole znalazło się też miejsce dla Shinji Mikami, twórcy Residend Evil. Takie połączenie może zaowocować albo rewelacyjną grą akcji, albo klimatami tak bardzo oderwanymi od kultury zachodu, że dla Europejczyków w zasadzie niestrawnymi. Biorąc pod uwagę, że trailer sugeruje umiejscowienie fabuły w Stanach Zjednoczonych, spodziewałbym się jednak tego pierwszego.
A teraz obiecany zwiastun:
Początkowa scena kojarzy mi się ze zwiastunem Halo 3 (bohater siedzący na pustkowiu i patrzący na masakrę przed nim), a sposób nakręcenia końcówki przywodzi na myśl film Gamer. Kamera z ręki, niskie kadry, dużo odłamków dookoła i przelatujące obok rakiety. Oczywiście nie mówi to nic o samej grze, ale ciekawie jest spojrzeć na to jak niektóre pomysły realizacyjne są przetwarzane w innych produkcjach.
O samej grze póki co wiadomo tylko tyle, że będzie. Twórcy nie wspominają jeszcze ani o platformach, na których się ona pojawi, ani o dacie premiery. Oczywiście można przypuszczać, że będzie to Xbox 360 i PS3, ale to tylko gdybanie.