Wiemy już, że w Watykanie nie stronią od porno. A co ściągają w Korei Północnej?

Wiemy już, że w Watykanie nie stronią od porno. A co ściągają w Korei Północnej?16.04.2013 18:30
"How I Met Your Mother" (Fot. CBS)
Marta Wawrzyn

Zamiłowanie do sieci BitTorrent łączy ludzi z całego świata, często bardzo się od siebie różniących. TorrentFreak sprawdził, jakie torrenty pobierane są przez użytkowników komputerów z Korei Północnej. Zaskoczenia w zasadzie nie ma, choć niemający dostępu do Internetu mieszkańcy tego kraju byliby pewnie w szoku.

Zamiłowanie do sieci BitTorrent łączy ludzi z całego świata, często bardzo się od siebie różniących. TorrentFreak sprawdził, jakie torrenty pobierane są przez użytkowników komputerów z Korei Północnej. Zaskoczenia w zasadzie nie ma, choć niemający dostępu do Internetu mieszkańcy tego kraju byliby pewnie w szoku.

TorrentFreak niedawno zaskoczył (albo i nie) świat wiadomością, że mieszkańcy Watykanu są ludźmi i ściągają nielegalnie pliki z sieci BitTorrent. A wśród tych plików są zarówno "zwykłe" filmy i seriale, jak i dzieła przeznaczone wyłącznie dla widzów dorosłych (i nie mówię tu o "Grze o tron").

Teraz przyszedł czas przyjrzeć się Korei Północnej, krajowi, który tylko nieliczni zagraniczni turyści mają okazję poznać od środka.

Filmy wroga są najlepsze

FreakTorrent pisze, że północnokoreańskich adresów IP jest w Internecie niewiele – ledwie kilkaset. A nieograniczony dostęp do wszelkich zasobów światowej Sieci to już w ogóle ma tylko garstka osób z tego kraju. Pewnie nie będzie wielkim przekłamaniem założenie, że są to osoby z kręgu drogiego przywódcy, Kim Dzong Una.

Co takiego ściągają ci nietypowi piraci? TorrentFreak znalazł 84 tytuły. Jest wśród nich program Net Monitor for Employees Professional, za pomocą którego można śledzić, co dzieje się na komputerach podłączonych do Sieci. Są seriale "How I Met Your Mother" i "The Following". Ten, kto ogląda drugi z wymienionych tytułów, musi nieźle orientować się w amerykańskim rynku serialowym – "The Following" jest emitowane w USA zaledwie od stycznia.

Jest też na liście film "Death from Above" oraz oscarowe "Życie Pi" Anga Lee, które najbardziej zachwyca w 3D, ale tego akurat nikt z Korei Północnej nie może ocenić osobiście.

A co z porno? Porno też jest

Jedno tylko wiadomo na pewno: amerykańska popkultura jest uniwersalna i ma wielką moc oddziaływania. Nie potrafią jej się oprzeć ani księża z Watykanu, ani dygnitarze z Korei Północnej. Joseph Nye na początku lat 90. wprowadził do teorii stosunków międzynarodowych pojęcie "soft power" – zdolności mocarstw do oddziaływania na resztę świata dzięki atrakcyjności swojej kultury.

W 2013 roku dowód na to, że amerykańskiej kulturze naprawdę nikt nie jest w stanie się oprzeć, można już łatwo znaleźć w Sieci.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.