Wierszowisko, czarna czapla, woda płynie

Jeżeli już po wrzuceniu do sieci tych wszystkich swoich zdjęć, filmów czy rysunków zastanawialiście się, gdzie można by zamieścić własne wiersze, to być może nowo powstały serwis Wierszowisko jest czymś dla was. O ile wcześniej nie wpadliście na kilka innych podobnych serwisów.

Jeżeli już po wrzuceniu do sieci tych wszystkich swoich zdjęć, filmów czy rysunków zastanawialiście się, gdzie można by zamieścić własne wiersze, to być może nowo powstały serwis Wierszowisko jest czymś dla was. O ile wcześniej nie wpadliście na kilka innych podobnych serwisów.

Dodane na Startups.pl Wierszowisko zdaje się być wzorcowym przykładem serwisu w fazie larwalnej: brak użytkowników poza autorem, podstawowe funkcjonalności i w miarę czytelny wystrój strony, który nie wydaje się być ostatecznym. Podobno brak rozbudowanych opcji i prostota ma być jedną z cech Wierszowiska, ale jeżeli pomysł chwyci i zrobi się większy ruch, to ludzie pewnie będą chcieli dodawać swoich ulubionych twórców do list kontaktów - tak jak ma to miejsce na Digarcie czy Deviantarcie, gdzie też można publikować wiersze.

Poezji w sieci jest mnóstwo - ludzie wrzucają swoje wiersze na blogi, fora dyskusyjne oraz na kilka podobnych do Wierszowiska serwisów, jak Spojrzenia.com czy miastopisarzy.pl. Sam za bardzo poezji nie czuję, ale tak jak czasem zdarza mi się pójść na jakiś slam poetycki, tak jeszcze żaden serwis o wierszach mnie nie zainteresował na tyle, abym chciał bliżej zapoznać się z jego zawartością. Wierszowisko raczej też nie zainteresuje.

Źródło: Wierszowisko • Startups.pl