WikiTrust sprawi, że Wikipedia wreszcie stanie się wiarygodna?

WikiTrust sprawi, że Wikipedia wreszcie stanie się wiarygodna?31.08.2009 14:35
trust
Mateusz

Prawdopodobnie już niedługo Wikipedię czekają spore zmiany. Wprowadzona zostanie opcjonalna usługa WikiTrust, która ma sprawić, że popularna internetowa encyklopedia stanie się bardziej wiarygodna. Nie od dziś wiadomo przecież, że sporo internautów zarzuca portalowi to, że każdy może edytować znajdujące się tam materiały, co sprawia, iż niektóre z nich zawierają sporo błędów oraz stronnicze opinie.

Prawdopodobnie już niedługo Wikipedię czekają spore zmiany. Wprowadzona zostanie opcjonalna usługa WikiTrust, która ma sprawić, że popularna internetowa encyklopedia stanie się bardziej wiarygodna. Nie od dziś wiadomo przecież, że sporo internautów zarzuca portalowi to, że każdy może edytować znajdujące się tam materiały, co sprawia, iż niektóre z nich zawierają sporo błędów oraz stronnicze opinie.

Od początku istnienia Wikipedii, jej zwolennicy i przeciwnicy próbują udowodnić swoje racje. Najpoważniejszym zarzutem, jest to, że internetowa encyklopedia bardzo często nie jest wiarygodna. O tym jak poważny to zarzut może świadczyć fakt, że Instytut Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego zabronił swoim studentom wykorzystywać serwis jako źródło. W dziewięciu punktach możemy przeczytać, dlaczego nie wolno tego robić. W jednym z nich zobaczymy np.:

[cytat]Bardzo wiele haseł zawiera błędy merytoryczne, zarówno świadome [dość pospolite jest na Wikipedii światopoglądowe (niekoniecznie polityczne, czasem związane z poglądami „wpływowych” adminów lub użytkowników) modelowanie haseł], jak i częstsze nieświadome - wynikłe z braku kompetencji autora danego wpisu. Czasem też jest jakaś informacja fałszowana w akcie złej woli, wygłupu. Częste są błędy wynikłe ze złego tłumaczenia haseł z Wikipedii obcojęzycznych przez wikipedystów, których znajomość danego języka jest znacznie słabsza niż to deklarują. Błędy w tłumaczeniu generują błędy merytoryczne.[/cytat]

Oczywiście w tym wypadku mamy do czynienia z teorią nie popartą przykładami. Niestety nie trzeba długo szukać, aby znaleźć potwierdzenie tych słów. Wystarczy wspomnieć głośną sprawę, którą wywołał wpis na temat Adolfa Eichmanna, hitlerowskiego zbrodniarza. Na liście, która wymieniała kraje będące "organizatorami" holocaustu, na ósmym miejscu znalazła się Polska. Oczywiście to nie jedyny przykład. Jest ich sporo i widzimy je na każdym kroku. O tym, że każdy może edytować treści znajdujące się w encyklopedii świadczy fakt, że po zaprzysiężeniu Baracka Obamy na prezydenta USA, w polskiej edycji serwisu mogliśmy ujrzeć taki oto widok:

wiki2
wiki2

Aby rozwiązać tego typu problemy, badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz postanowili stworzyć narzędzie, które tworzyłoby pewnego rodzaju ranking. Aplikacja działa na bardzo prostej zasadzie. Każdy fragment tekstu, który pojawił się w Wikipedii jest zaznaczony odpowiednim kolorem. To jaka barwa będzie oznaczać daną część zależeć będzie od statusu autora, który będzie identyfikowany po loginie lub (w przypadku niezarejestrowanych użytkowników) adresie IP. Wszystkim zajmie się oczywiście odpowiedni algorytm, który będzie przyznawał punkty w skali od 0 do 10.

wikitrust-photo-2
wikitrust-photo-2

W skrócie, im dłużej dany tekst będzie w encyklopedii, tym jego wiarygodność większa. Fragmenty, które będą najmniej zaufane zostaną zaznaczone na pomarańczowo. Wraz z upływem czasu i wzrostem zaufania kolor będzie stawał się coraz jaśniejszy, aż ostatecznie zaznaczenie przyjmie białą barwę. Będzie to oznaczać, że tekst jest bardzo wiarygodną informacją. Warto zaznaczyć, że WikiTrust działa już od listopada 2008 r., ale jedynie jako wtyczka do serwisów bazujących na MediaWiki.

To nie pierwsza próba sprawienia, że Wikipedia stanie się wiarygodna. Jimmy Wales, założyciel encyklopedii już od jakiegoś czasu apelował o wprowadzenie zmian. Zaproponował on, aby wszystkie wpisy tworzone lub edytowane (w angielskiej odsłonie portalu)  przez nowych i nieznanych autorów były przed publikacją sprawdzane. Pomysł pojawił się po tym, jak Washington Post poinformował, że dwaj senatorowie, którzy zasłabli podczas inauguracji Baracka Obamy, zmarli. Oczywiście okazało się to nieprawdą.

Nie wiadomo czy WikiTrust diametralnie zmieni oblicze Wikipedii. Co prawda jest to możliwe, ale nawet sami twórcy algorytmu mają wątpliwości. Dlatego cały czas pracuje się nad poprawą wydajności i prędkości jego działania. Luca de Alfaro, który pracuje nad projektem stwierdził, że w sytuacji kiedy większość danego tekstu będzie kolorowa może pojawić się problem związany z czytelnością strony.

Jednocześnie dodał, że istnieją także inne wątpliwości. Co stanie się, jeśli jakaś grupa ludzi będzie bez przerwy edytować dany post, nie pozwalając wiarygodnym autorom na umieszczenie poprawnych informacji? Trudno nie przyznać mu racji, ale o wszystkim przekonamy się dopiero wtedy kiedy WikiTrust zostanie uruchomione. Miejmy tylko nadzieję, że nie będzie to kolejna nieudana próba, która pozwoli przeciwnikom encyklopedii na rozpoczęcie nowego ataku.

UPDATE: Dzisiejszego dnia w wielu publikacjach na temat WikiTrust pojawił się błąd. Przedstawiciele Wikipedii postanowili wyjaśnić sytuację. Jak się okazuje, dodatek będzie jedynie opcjonalny i nie zostanie wprowadzony do encyklopedii na stałe.

Zanim jednak internauci otrzymają możliwość korzystania z niego, ma on przejść testy. Przeprowadzają je wybrani programiści i wolontariusze, którzy mają wyłapać i poprawić błędy w działaniu. Jeśli aplikacja przejdzie badania, to zostanie udostępniona, nadal nie podano jednak nawet wstępnego terminu. Każdy zarejestrowany użytkownik będzie mógł ją uruchomić w ustawieniach swoje konta

Źródło: Vbeta.pl

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.