Wojny fanboy'ów. Będzie rozejm?

Wojny fanboy'ów. Będzie rozejm?13.01.2009 00:09
Szymon Adamus

Na angielskiej Wikipedii możemy znaleźć definicję fanboy'a. Według niej to ktoś tak mocno oddany jakiemuś tematowi, lub jednemu punktowi widzenia, że może u niego dochodzić już do obsesji. Zresztą definicje nie są potrzebne bo wszyscy doskonale wiemy o co chodzi. "Xbox jest najlepszy!", "Nie! To Playstation 3 rządzi!!!", "Idioto! Bredzisz!"... i tak dalej.

Skąd się to bierze?

Na angielskiej Wikipedii możemy znaleźć definicję fanboy'a. Według niej to ktoś tak mocno oddany jakiemuś tematowi, lub jednemu punktowi widzenia, że może u niego dochodzić już do obsesji. Zresztą definicje nie są potrzebne bo wszyscy doskonale wiemy o co chodzi. "Xbox jest najlepszy!", "Nie! To Playstation 3 rządzi!!!", "Idioto! Bredzisz!"... i tak dalej.

Skąd się to bierze?

Niektórzy mówią, że fanboystwo konsolowe, ma korzenie czysto finansowe. Powiedzenie, że każdy chwali swoje, to uproszczenie, ale coś w tym jest.

Moja znajoma, Aśka, kupiła miesiąc temu Xboxa 360, wcześniej grając tylko na PieCu. Wybór padł na maszynkę Microsoftu ze względu na cenę. O kupnie kolejnej konsoli nie ma mowy. Oczywiście świeżo upieczona "konsolówka" jest diabelnie zadowolona (właśnie przechodzi drugi raz Gears Of War, a w przerwach katuje Viva Pinata i Lego Indiana Jones), ale jedno ją przeraziło.

Gram od 30 dni i już zaczynam zachowywać się jak te pryszczate nastolatki bluzgające na siebie w sieci - powiedziała mi przy piwie w zeszły piątek. Ostatnio pokłóciłam się z gościem w sklepie bo powiedział, że jego PS Trójka jest lepsza.

Następnie padły pytania o konieczność leczenia się i dalsze pogłębianie się tej choroby.

Freakazoid - Fan Boy

Lekarstwem może być... drugi etat. Ludzie! Jeśli nie możecie przeżyć tego, że ktoś gra na innej konsoli, ma telewizor innego producenta, myszkę zamiast pada, albo fotel bujany, a nie kanapę, to jest jedno, proste rozwiązanie - odłóżcie pieniądze i kupcie to samo. Jakże piękne byłyby dyskusje w komentarzach pod newsami na GRRR.pl gdyby każdy z nas miał w domu mocny komputer i wszystkie nowe konsole. WRESZCIE można by prowadzić czysto merytoryczne rozmowy.

Z drugiej strony brak danego produktu nie jest jedynym powodem narodzin fanboy'a. Przecież Trekkies nie chcą ostrzelać fazerami zwolenników Gwiezdnych Wojen dlatego, że nie mają kopii ich ulubionego filmu. Star Trekowcy kochają jedno uniwersum, Star Warsowcy drugie. Fizyczne posiadanie czegokolwiek nie ma tu znaczenia. To samo widzimy przecież w przypadku przedstawicieli niektórych subkultur, czy chociażby u kibiców sportowych.

Fanboy'e nie są fanboy'ami dlatego, że nie mają danej "rzeczy", ale dlatego, że mają tę drugą, konkurencyjną. Cudownie jest integrować się ze swoim produktem/zespołem/grupą! A jeszcze piękniej bronić swojej pasji jak ojczyzny. Bo niby czemu ci drudzy mieliby mieć rację?! Przecież wiadomo, że moja pasja jest najwspanialsza!!! Inni się z tym nie zgadzają? No to ich zgnoję!

Łatwo znaleźć sobie wroga.

Czy mamy więc szansę na rozejm chociażby w świecie gier? Raczej nie, ale pocieszające jest, że w tej generacji konsol i tak nie jest najgorzej. Zwolennicy Wii trzymają się z boku, a maniakalni wyznawcy X'a lub PS3 tłuką się już od dawna, więc na nikim nie robi to wrażenia. Cieszmy się tym w miarę spokojnym okresem póki możemy, bo przecież za kilka lat zaczną pojawiać się kolejne platformy i wszystko zacznie się od początku. Wierni klienci znów podążą znaną ścieżką paląc po drodze co się da. Świeży "narybek" szybko zintegruje się ze swoją grupą i zarzuci nas nowymi obelgami. A pozostali gracze zaczną wybierać lepszy sprzęt, mając nadzieję, że po miesiącu nie zmienią się w rzucających mięsem wyznawców danej sekty.

Tak było zawsze i póki jakaś firma nie wykończy pozostałych, raczej się to nie zmieni. Niektórzy lubią po prostu mieć z kim walczyć.

Źródło: Fot: WikimediaCommons

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.