Megawpadka w Święto Niepodległości. Nagie dziewczyny na tysiącach stron WWW
„Proszę księdza, naszej strony parafialnej nie opętał Szatan. To tylko OVH – demon prędkości na rynku usług hostingowych”. To jedna z reakcji na treści erotyczne, jakie pojawiły się na serwerach znanego dostawcy usług hostingowych ;).
„Proszę księdza, naszej strony parafialnej nie opętał Szatan. To tylko OVH – demon prędkości na rynku usług hostingowych”. To jedna z reakcji na treści erotyczne, jakie pojawiły się na serwerach znanego dostawcy usług hostingowych ;).
Tych, którzy 11 listopada wchodzili na hostowane przez OVH strony, przeglądali aukcje, sprawdzali godzinę mszy, spotkała miła (bądź niemiła) niespodzianka. Odwiedzający zamiast treści, których się spodziewali, zobaczyli strony z nagimi kobietami.
Przyczyną takiego stanu rzeczy była „awaria” wirtualnych serwerów 1000gp dostarczanych przez OVH. Już samo wejście na stronę główną usługi powodowało wyświetlenie się reklam filmów erotycznych.
Na nic zdały się wieloletnie doświadczenie, wielkość firmy i jej prestiż. Treści erotyczne „wisiały” na stronach prawie 30 godzin. Tak było na serwerach płatnych i darmowych. Klienci, którzy korzystali z pierwszej wersji usługi, mogą spodziewać się rekompensaty.
Ci, którzy w miarę wcześnie zauważyli „cudowną przemianę” swojej strony, mogli ratować jej i swoją reputację, umieszczając na serwerze pusty plik index.html, który chronił przed wizytą Google'a i przyznaniu bana. Jeśli ktoś szybko zorientował się, co się dzieje, mógł przenieść witrynę na inny serwer lub „odpiąć” domenę.
Awaria była niemiłą niespodzianką również dla miejskich serwisów informacyjnych:
Trochę jesteśmy podłamani, na naszym portalu www.koszalin7.pl to samo, wyskakują stronki erotyczne, moherki, nauka gry na gitarze i takie tam. (…) Święto Niepodległości, u nas Marszałek na jedynce, a tutaj gołe baby. Do tego jeszcze po raz pierwszy zamieściliśmy w gazecie reklamę naszego obywatelskiego portalu, składaliśmy się na nią, a teraz ludzie wchodzą i...
Niektórzy zamiast stron trzymali na serwerach OVH zdjęcia do aukcji. Zamiast nich również pojawiały się wdzięczące się nagie panie, na które bezlitośnie reagowało Allegro:
Strona z gołymi laskami to jeszcze nic, mi Allegro skasowało 300 aukcji, a trwających z laskami mam jeszcze ok. 100 tych, co się nie da zmienić, tzn. skasować. Aukcja z torebkami, a w środku gorący sex i co mam powiedzieć Allegro i klientom? Że mamy święto? I nikt nic nie robi, na niemieckim ovh de pracują 24/7, a u nas laski fruwają po stronach i żywej duszy nie ma (…).
Firma OVH nie spieszyła się, by wyjaśnić problem. Na pewno nie przysporzy jej to sympatii klientów, którzy musieli w trochę inny sposób spędzić narodowe święto:
Ja mam ponad 10 stron moich klientów, których nie przeniosłem jeszcze z 1000GP i dzisiaj zamiast świętować to "dzięki" OVH kibluję przy kompie. Bo klienci chcą mnie zjeść...
Pracownicy OVH najwidoczniej uznali sprawę za zwykłą błahostkę.
Źródło: 7pl.pl