Od 11 listopada wszystkie kanały tematyczne produkowane przez spółkę Canal+ Cyfrowy zostały zdublowane na satelicie w jakości HD. Ale Kino, Planete, DOMO, Kuchnia TV, Mini Mini, Teletoon oraz Hyper zmieniły także nazwy oraz ujednoliciły oprawę graficzną. Od teraz widać wyraźnie powiązanie tych programów z grupą Canal+.
Od 11 listopada wszystkie kanały tematyczne produkowane przez spółkę Canal+ Cyfrowy zostały zdublowane na satelicie w jakości HD. Ale Kino, Planete, DOMO, Kuchnia TV, Mini Mini, Teletoon oraz Hyper zmieniły także nazwy oraz ujednoliciły oprawę graficzną. Od teraz widać wyraźnie powiązanie tych programów z grupą Canal+.
Wszystkie wyżej wymienione kanały w swych nazwach dostały “+”. Logo wszystkich siedmiu kanałów jest oparte na tym samym pomyśle - kolorowy prostokąt obrócony o 7 stopni z charakterystycznie zagiętym jednym rogiem i doklejony do tego czarny plus. Obecne nazwy to: Ale Kino+ HD, Planete+ HD, Domo+ HD, Kuchnia+ HD, MiniMini+ HD, Teletoon+ HD oraz Hyper+ HD.
Z satelity są dostępne na wyłączność w Cyfrze+. Co ciekawe, operator wprowadził promocyjne pakiety, w których już za 19 PLN miesięcznie można uzyskać dostęp do wszystkich nowych kanałów HD. Czyni to Cyfrę+ liderem w taniej ofercie HD.
Należy zaznaczyć, że również 11 listopada do pakietu Cyfry+ dołączył Nickelodeon HD, a parę dni wcześniej uruchomiono również TVN HD, TVN 7 HD, Canal+ Weekend HD oraz Canal+ Gol HD. To oznacza aż 12 nowości HD w tym pakiecie w ciągu kilku dni. Pojawia się tylko małe pytanie natury technicznej... Czy aby Cyfra+ na pewno dysponuje takimi pojemnościami transponderów na satelicie? Wiadomo, że aby przekaz HD był pełny i o zadowalającej jakości, należy dysponować sporą przepustowością z satelity. Niestety, oszczędności operatorów w naszym kraju przyzwyczaiły nas do tego, że HD z satelity daleko do jakości HD z Blu-ray. Sygnał musi być na tyle mocno skompresowany, aby pomieścić wymaganą ilość kanałów na danym transponderze. Jest to oczywisty zabieg nadawców, jednak kto widział choćby kanały HD z pakietu Sky, ten wie, że wysoka rozdzielczość w Polsce to fikcja.
W przypadku kanałów grupy Canal+ można mieć jeszcze jedną wątpliwość. Czy aby na pewno cały materiał, który od teraz będzie emitowany w wysokiej rozdzielczości, nadawca posiada w pełnej HD? Czy nie będziemy mieli do czynienia przypadkiem z nadmiernym procederem tzw. upscalowania materiału do “jakości” HD? Po pierwszych dniach emisji wydaje się, że tak właśnie jest, zwłaszcza na kanałach dziecięcych. No ale przecież literki HD w nazwie przyciągają klienta jak magnes. Im więcej takich kanałów, tym więcej osób się skusi. A przecież o to chodzi.
Źródło: cyfraplus.pl