Zapomniane smartwatche. Pulsar Time Computer – pierwszy elektroniczny zegarek świata

Zapomniane smartwatche. Pulsar Time Computer – pierwszy elektroniczny zegarek świata09.03.2015 08:01

Smartwatche nie są wynalazkiem ostatnich lat. Są z nami znacznie dłużej, niż mogłoby się wydawać, a sprzęt tego typu miało przed laty w swojej ofercie wiele różnych firm. Od czego się to wszystko zaczęło? Poznajcie Pulsar Time Computer – pierwszy, w pełni elektroniczny zegarek świata.

Hamilton Watch Company

Hamilton Watch Company to nazwa, która niewiele powie komuś, kto nie jest entuzjastą zegarków. Niesłusznie – to właśnie ten amerykański producent ma w swoim portfolio kilka modeli, które na długie lata wyznaczyły kierunek rozwoju całej branży.

Firma Hamilton Watch Company, a raczej jej poprzednicy, zaczynała skromnie – od kilku bankructw. W ostatnich latach XIX wieku los się jednak odwrócił: zegarki produkowane dla kolejarzy, a nieco później – w czasie obu wojen światowych – dla wojska, przyniosły pensylwańskiej firmie fortunę.

Czas innowacji nadszedł nieco później – w 1957 roku Hamilton Watch Company pokazała światu pierwszy, naręczny zegarek elektryczny Hamilton Ventura. Czasomierz – poza ekstrawagancką, trójkątną tarczą był dość tradycyjny, a jego wyjątkowość polegała na napędzaniu mechanizmu za pomocą prądu. Model ten bardzo przypadł do gustu m.in. Elvisowi Presleyowi, który pokazał się z nim na nadgarstku m.in. w filmie „Blue Hawaii”.

Pulsar P1 Limited Edition – zegarek dla szacha Iranu

Niedługo później Hamilton Watch Company, która w międzyczasie została wykupiona przez szwajcarską firmę Société Suisse pour l'Industrie Horlogère (Omega i Tissot) zaprezentowała światu coś naprawdę wyjątkowego: zegarek będący dziełem pracującego w Pensylwanii zespołu, kierowanego przez Johna Bergeya.

Opracowanie zegarka właśnie przez ten zespół nie było dziełem przypadku – kilka lat wcześniej, w 1966 roku, Stanley Kubrick zwrócił się do Bergeya z prośbą o zaprojektowanie futurystycznych zegarów, które miały pojawić się w filmie „2001: Odyseja kosmiczna”.

To właśnie one stały się inspiracją do dalszych poszukiwań najlepszego sposobu pokazania czasu, którymi zajął się zespół, zaangażowany do programu elektronicznego zegarka (Electronic Watch Program).

Z tamtego okresu pochodzi kilka ciekawych, choć niezrealizowanych koncepcji, jak np. zegarek z wyświetlaczem światłowodowym. Ostatecznie, rezultatem prac zespołu okazał się zegarek o nazwie Pulsar Time Computer, znany był również jako Pulsar P1 Limited Edition, który pojawił się w sprzedaży w 1972 roku.

Zamknięty w kopercie z 18-karatowego złota, był produktem z wysokiej półki - w momencie rynkowego debiutu kosztował 2100 dolarów – nieco więcej, niż popularny wówczas samochód Ford Pinto czy Chevrolet Vega.

Seria 400 pierwszych, elektronicznych zegarków została sprzedana w ciągu kilku miesięcy (plotki o sprzedaniu wszystkich w ciągu kilku godzin nie są prawdziwe), a nabywcami byli m.in. ówcześni celebryci czy szach Iranu. Rok później zegarek (w tańszej wersji P2) pojawił się na nadgarstku Jamesa Bonda w filmie „Żyj i pozwól umrzeć”, choć Sean Connery już po kilku minutach wymienił go na wszystkomającego Roleksa.

Jeden przycisk i wyświetlacz LED

Pulsar P1 Limited Edition nie potrafił zbyt wiele. Oferował 4-cyfrowy wyświetlacz LED (tak, LED!) wyświetlający czerwone godziny i minuty. Aby sprawdzić aktualną godzinę, trzeba było wcisnąć jedyny przycisk - niedogodność ta wynikała z konieczności oszczędzania baterii. Dłuższe przytrzymanie przycisku pokazywało licznik sekund. Zegarek reklamowano jako wyjątkowo dokładny – w ciągu roku dokładność wynosiła 60 sekund, czyli mniej więcej sekundę na tydzień.

Układ elektroniczny zegarka był montowany ręcznie przez firmę Electro-Data i – jak pokazały kolejne lata – był bardzo zawodny, przez co część zegarków została wycofana z rynku w celu wymiany wadliwych podzespołów. Wyjątkową funkcją zegarka, która – przy dość swobodnym potraktowaniu tego terminu – umożliwia nazwanie go smartwatchem był czujnik oświetlenia, dzięki któremu Pulsar P1 Limited Edition automatycznie dobierał jasność wyświetlacza.

W ciągu zaledwie kilku lat od debiutu modelu Pulsar P1 Limited Edition elektroniczne zegarki z produktu ekskluzywnego stały się masowo wytwarzanym, tanim gadżetem dla mas. Ich twórcy zaczęli wzbogacać je o coraz ciekawsze możliwości, dzięki czemu już na początku lat 80. pojawiły się zegarki, w których pomiar czasu był tylko jedną z licznych funkcji. Warto wiedzieć, kto i kiedy zapoczątkował te zmiany.

PULSAR LED watch TIME COMPUTER INC advertizing video 1972 including Electro-Data Prototype

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.