Pewnie spoglądając na to zdjęcie myślicie sobie, że to tylko komputerowo wygenerowane złudzenie optyczne z jakiejś strony internetowej ze śmiesznymi zdjęciami i ciekawostkami. Nic bardziej mylnego! Brytyjski artysta - Benedict Radcliffe stworzył ten model z drutów, opierając się na istniejącym samochodzie - Subaru Impreza. Ten niby-samochód dostał nawet kilka mandatów!
Pewnie spoglądając na to zdjęcie myślicie sobie, że to tylko komputerowo wygenerowane złudzenie optyczne z jakiejś strony internetowej ze śmiesznymi zdjęciami i ciekawostkami. Nic bardziej mylnego! Brytyjski artysta - Benedict Radcliffe stworzył ten model z drutów, opierając się na istniejącym samochodzie - Subaru Impreza. Ten niby-samochód dostał nawet kilka mandatów!
Brytyjczyk Benedict Radcliffe lubi eksperymentować ze sztuką nowoczesną i łączyć ją z motoryzacją w swoich pracach. Stworzył ostatnio ogromny portret Marilyn Monroe na masce pewnego BMW, połączył dwie części różnych modeli Volkswagena Golfa w jedną całość itd. W Internecie pojawiło się zdjęcie jego kolejnej pracy, czyli wykonanej z drutów rzeźby samochodu - Subaru Imprezy. I to jest jego największe dzieło! Wiele osób było przekonanych, że jest to tylko komputerowo wygenerowane złudzenie optyczne. I rzeczywiście - oglądając zdjęcia trudno uwierzyć, że podobna rzecz może stanąć na ulicach Londynu.
Ten gadżet jest tylko jednym z przykładów możliwości pana Radcliffe'a, który stworzył ostatnio wiele rzeźb dla Paul Smith Gallery. Co zabawne, dziennikarze donoszą, że model Subaru Imprezy zaparkowany był przed siedzibą galerii i parkingowi kilkakrotnie wystawili mandat za brak opłaty. Nadgorliwość, czy rzeźba naprawdę wygląda jakby miała gdzieś odjechać? Warto zauważyć, że odwzorowanie jest bardzo szczegółowe, a skala to 1:1. Dlaczego Subaru? Artysta nie zdradza, może po prostu ten charakterystyczny skutecznie skupia uwagę?
Źródło: Moillusions