Podobał Ci się „Tron”? Pokochasz ten zegarek!

Sukces, jaki odniosła druga część filmu „Tron”, spowodował wysyp inspirowanych nim gadżetów. Najnowszy z nich – zegarek firmy Tokyoflash – ucieszy jednak nie tylko fanów filmu. Docenią go również miłośnicy niebanalnego designu.

Scena z filmu „Tron: Dziedzictwo”
Scena z filmu „Tron: Dziedzictwo”
Łukasz Michalik

25.10.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sukces, jaki odniosła druga część filmu „Tron”, spowodował wysyp inspirowanych nim gadżetów. Najnowszy z nich – zegarek firmy Tokyoflash – ucieszy jednak nie tylko fanów filmu. Docenią go również miłośnicy niebanalnego designu.

Kinomaniacy i wielbiciele designu, którym przypadła do gustu znana z filmu stylistyka, mają do wyboru wiele nawiązujących do niej gadżetów. Poza strojami czy inspirowanymi „Tronem” motocyklami pojawił się nawet koncepcyjny zegarek. Był to jednak tylko projekt.

Firma Tokyoflash poszła o krok dalej. Nie ograniczając się tylko do tworzenia interesujących koncepcji, postanowiła rozpocząć sprzedaż niezwykłego zegarka. Model Kisai Seven pokazuje godzinę za pomocą dwóch pulsujących, LED-owych pierścieni.

Zegarek Kisai Seven (Fot. Engadget.com)
Zegarek Kisai Seven (Fot. Engadget.com)

Choć wygląda to niecodziennie, wyjątkowa stylistyka łączy się w tym wypadku z wygodą. Pokazujące godziny i minuty tarcze, mimo niespotykanego wyglądu, podają czas w sposób zbliżony do tradycyjnego zegarka – położeniu wskazówki odpowiada przerwa w pierścieniu, co pozwala bez problemu odczytać czas z dokładnością do 5 minut.

Zegarek Kisai Seven - wyświetlacz (Fot. Tokyoflash.com)
Zegarek Kisai Seven - wyświetlacz (Fot. Tokyoflash.com)

Aby zwiększyć precyzję odczytu, dodatkowe wyświetlacze na bransolecie zegarka pokazują minuty z zakresu 1-4. Brzmi skomplikowanie? W praktyce jest to bardzo proste – spójrzcie na poniższy rysunek:

Odczytywanie czasu z zegarka Kisai Seven (Fot. Tokyoflash.com)
Odczytywanie czasu z zegarka Kisai Seven (Fot. Tokyoflash.com)

Zastanawia mnie jedynie czytelność takiego rozwiązania w pełnym słońcu. Baterię zegarka można ładować przy pomocy USB. 3 godziny ładowania zapewnią – jak twierdzi producent – miesięczną pracę gadżetu.

Zegarki, dostępne w cenie 99 dolarów, sprzedawane są w wersjach z niebieskim i białym podświetleniem. Zamówienia można składać na stronie producenta.

Źródło: TokyoflashEngadget

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.