Chińczycy się chwalą. Zbudowali najpotężniejszą lokomotywę wodorową
"Ningdong" to pierwsza chińska lokomotywa wodorowa, którą Pekin przedstawia jako najpotężniejsze tego typu rozwiązanie na świecie. Chiny uważają, że technologia może zastąpić większość używanych silników na paliwa kopalne, obecnie wykorzystywanych w tysiącach pociągów w całym kraju - donosi The South China Morning Post. Nie tak dawno podobne rozwiązanie, czyli lokomotywa wodorowa PESA SM42-6Dn, została dopuszczona do eksploatacji w Polsce.
18.06.2023 | aktual.: 18.06.2023 20:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Ningdong" to rozwiązanie stworzone przez Datong, spółkę zależną państwowego przedsiębiorstwa China Railway Rolling Stock Corporation (CRRC). Jak informuje The South China Morning Post, w chińskiej lokomotywie wodorowej wykorzystano nowy silnik, przerobiony z silnika spalinowego. Jest on napędzany wyłącznie wodorowymi ogniwami paliwowymi. Zdaniem twórców może pracować nieprzerwanie przez 190 godzin, a jego tankowanie zajmuje dwie godziny.
Chiny stowrzyły potężną lokomotywę napędzaną wodorem
Serwis Interesting Engineering zwraca z kolei uwagę, że silnik może pomieścić do 270 kg wodoru uznawanego za czystą i odnawialną energię. Podczas jego spalania jako paliwa jedynymi powstającymi produktami ubocznym są ciepło i woda. Nie wytwarzają się żadne gazy cieplarniane np. dwutlenek węgla czy dwutlenek siarki, jak ma to miejsce w przypadku silników spalinowych.
Chińczycy uważają, że koszty eksploatacyjne lokomotyw napędzanych wodorem będą o połowę niższe niż w przypadku lokomotyw spalinowych. Jak donosi South China Morning Post, Chiny posiadają obecnie "ponad 7800 lokomotyw spalinowych napędzanych paliwami kopalnymi, co stanowi 36 procent całkowitej krajowej liczby lokomotyw". Nowa technologia mogłaby zastąpić ok. 90 proc. tych silników, co bez wątpienia miałoby korzystny wpływ na środowisko i ograniczenie emisji szkodliwych zanieczyszczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chiny to niejedyne państwo, które pracuje nad lokomotywami wodorowymi. Na początku czerwca informowaliśmy o PESA SM42-6Dn, czyli polskiej lokomotywie wodorowej, opracowanej przez firmę Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz. Rozwiązanie jest modyfikacją lokomotywy SM42 i niedawno otrzymało dopuszczenia do eksploatacji, dzięki czemu możliwe będzie jej użytkowanie na polskich torach. W PESA SM42-6Dn wykorzystano dwa ogniwa wodorowe o mocy 85 kW. Lokomotywa ma zbiorniki na wodór o łącznej pojemności 175 kg. Według planów będzie poruszać się z prędkością 90 km/h, a jedno tankowanie umożliwi dobową pracę manewrową lokomotyw.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski