Pierwszy elektryczny wodolot wchodzi do produkcji. Parametry łodzi imponują
Pierwszy w pełni elektryczny wodolot pasażerski przeszedł wstępne testy. Łódź Candela P-12 może pochwalić się rekordową prędkością, a do tego oferuje niewielkie zużycie energii elektrycznej. Sprzęt trafił do masowej produkcji, więc zainteresowani będą mogli go kupić na własność.
28.11.2023 | aktual.: 28.11.2023 17:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Łodzie z napędem elektrycznym nie są niczym nowym. Jakiś czas temu opracowano pasażerską łódź podwodną z napędem solarnym. Niektórzy nawet sami eksperymentują z takimi wynalazkami i montują na łodzi panele słoneczne.
Szwedzka firma Candela Technology AB opracowała pierwszą na świecie całkowicie elektryczną łódź wodolotową (czyli tzw. wodolot). Konstrukcja odbyła już swój próbny rejs i trafiła do masowej produkcji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwszy na świecie elektryczny wodolot
Candela P-12 to pierwszy tego typu projekt w wersji pasażerskiej. Standardowa wersja łodzi - Shuttle - mierzy niecałe 12 metrów i może pomieścić 30 pasażerów (do tego przewidziano miejsce na rowery i wózki dziecięce). Producent przygotował też wersję Business, która wyróżnia się luksusowym wnętrzem, ale może pomieścić od 12 do 20 pasażerów z walizkami.
Parametry łodzi wyglądają imponująco
Candela P-12 przypomina klasyczny wodolot. Zastosowanie specjalnej konstrukcji z dwoma "skrzydłami" pozwoliło zmniejszyć opór na wodzie, dzięki czemu łódź może płynąć szybciej względem tradycyjnych statków - maksymalna prędkość sięga 30 węzłów, co stanowi rekord wśród pasażerskich łodzi z napędem elektrycznym.
"Szybowanie" pozwala też zmniejszyć zużycie energii elektrycznej. Producent chwali się, że Candela P-12 zużywa o 80 proc. mniej energii niż standardowe statki, a przy tym oferuje zasięg do 50 mil morskich (92 km).
Nie będzie problemu z chorobą morską
Producent zadbał o komfort pasażerów. Łódź wyposażono w czujniki i system komputerowy mierzący wysokość fal i prędkość wiatru, co pozwala ustabilizować statek przy złych warunkach pogodowych. Producent twierdzi, że nowe rozwiązanie pozwala ograniczyć odczuwanie przeciążenia aż o 90 proc. względem tradycyjnych łodzi pasażerskich.
Candela P12 obecnie wchodzi do produkcji seryjnej w fabryce pod Sztokholmem. Łódź w wersji Shuttle zostanie testowo wdrożona do sieci transportu publicznego w Sztokholmie w 2024 roku.
Paweł Maziarz, dziennikarz Gadżetomanii