Amiga wróci na 100%

W czerwcu informowaliśmy o wielkim powrocie Amigi, a dzisiaj mam najświeższe wieści dotyczące komputera, który z pewnością dla niejednego czytelnika Gadżetomanii był wiernym towarzyszem młodych lat.

W czerwcu informowaliśmy o wielkim powrocie Amigi, a dzisiaj mam najświeższe wieści dotyczące komputera, który z pewnością dla niejednego czytelnika Gadżetomanii był wiernym towarzyszem młodych lat.

Amiga powróci dzięki Commodore USA, czyli firmie odpowiedzialnej także za wskrzeszenie Commodore 64. Jak być może niektórzy pamiętają, Amiga 1200 wyposażona była w imponującą ilość 2 MB RAM (można było to podnieść do 6 MB) i procesor Motorola 68EC020 14MHz, co jak na rok 1992 było jednym wielkim łaaaał, a dziś budzi najwyżej uśmiech politowania.

Dlatego też Amiga XXI wieku wyposażona zostanie w procesor Intel Core i7 (2.66GHz), kartę graficzną NVIDIA GeForce GT 330M (512MB) oraz twardy dysk o olbrzymiej pojemności 2TB HDD. Do tego dojdzie 4 GB RAM.

Wedle niepotwierdzonych jeszcze informacji model będzie sprzedawany z Blu-ray. Design tego komputera przenośnego (all-in-one) wzorowany jest na oryginalnej obudowie, a napęd umieszczony będzie po prawej stronie, czyli tam, gdzie mieliśmy stację dysków. Jak powiedział CEO Commodore USA, Barry Altman:

Po wielu latach udało nam się połączyć dziedzictwo Commodore i Amigi w jedno. Ponad ćwierć wieku po pojawieniu się Amigi na rynku wraca ona jako all-in-one.

Dodatkowym smaczkiem tego come backu jest fakt, że sprzęt będzie w pełni kompatybilny z open source'owym systemem operacyjnym AROS. Niestety, ani przewidywana cena sprzętu, ani dokładna data jego premiery nie zostały podane. Z pewnością jednak zainteresuje Was fakt, że firma chce wskrzesić także nieznaną jeszcze z nazwy, "trzecią markę". Czyżby Atari ST?

Źródło: gizmag.com