Czy zdarzyła się wam kiedyś taka sytuacja, że po włączeniu jakiejś piosenki lub filmu, komputer zaczął strasznie wolno pracować, a po włączeniu każdej innej wszystko działało bez zarzutów? Ja sobie takiej sytuacji nie przypominam, jednak znany stał się ostatnio przypadek pewnego użytkownika, który zamieścił wpis na hiszpańskojęzycznym forum, twierdząc, że głośne odtwarzanie jednego z utworów U2 wpływa wprost destrukcyjnie na jego komputer, a konkretniej dysk twardy.
Czy zdarzyła się wam kiedyś taka sytuacja, że po włączeniu jakiejś piosenki lub filmu, komputer zaczął strasznie wolno pracować, a po włączeniu każdej innej wszystko działało bez zarzutów? Ja sobie takiej sytuacji nie przypominam, jednak znany stał się ostatnio przypadek pewnego użytkownika, który zamieścił wpis na hiszpańskojęzycznym forum, twierdząc, że głośne odtwarzanie jednego z utworów U2 wpływa wprost destrukcyjnie na jego komputer, a konkretniej dysk twardy.
Rzeczony netbook to Apire One firmy Acer z wmontowanym klasycznym dyskiem HDD. Z wpisu, który opublikowany został na forum HardwareCult możemy się dowiedzieć, że odtwarzanie muzyki za pomocą głośników, które są na wyposażeniu tego netbooka prawie natychmiast powoduje występowanie licznych zakłóceń odczytu oraz błędów ATAPI. Wszystkie problemy ustają jednak, gdy wyłączy się dźwięk lub podłączy słuchawki.
Co ciekawe, okazało się, ze najbardziej zabójczy dla dysków jest utwór "Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me" formacji U2. Dodam tylko, że problem występuje jak dotąd tylko na Aspire One z klasycznym dyskiem HDD. Netbooki z flashowym napędem SSD wydają się niewrażliwe na problem. Ktoś chciałby sprawdzić?
Źródło: Technonews.pl
