W XXI wieku zmienimy i ulepszymy chyba wszystko. Nawet lampę. Projektant *Luc Schouten *wymyślił urządzenie, które jest połączeniem diody LED z lateksowym balonem wypełnionym helem. Gadżet ten nazywa się Floating Light i najkrócej można go opisać po prostu jako latającą lampę. Sami zobaczcie jak to wygląda.
Warto dodać, że każdy taki świecący balonik jest w stanie działać przez 10 godzin. Muszę przyznać, że mi te lampy bardzo przypadły do gustu. A co Wy o nich sądzicie?
Źródło i fot.: Yanko Design