A jednak się da! Fałszywy sklep z markowymi towarami zamknięty, oszuści zatrzymani

A jednak się da! Fałszywy sklep z markowymi towarami zamknięty, oszuści zatrzymani20.11.2014 12:45
Zdjęcie mężczyzny w markowym garniturze pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn

W tym roku w polskiej Sieci pojawiło się kilka sklepów z drogimi ciuchami i gadżetami, które łączyło jedno: tylko udawały, że coś sprzedają. Jeden z nich właśnie zamknięto, jest szansa, że poszkodowani odzyskają pieniądze.

Retrobut, Vip-republic, Markowy styl. W 2014 roku w miejsce serwisów w stylu Pobieraczka pojawiło się coś jeszcze bardziej niebezpiecznego: fałszywe sklepy, udające internetowe outlety z towarami drogich marek. Tysiące osób, znęconych niesamowitymi obniżkami cen, wpłaciło na konta oszustów spore kwoty i w zamian nie dostało nic.

Markowystyl.pl zamknięty, oszuści zatrzymani

Wydawało się, że to idealny pomysł na złodziejski biznes... do czasu. Niezawodny blog E-przekręt informuje, że w Krakowie policja zatrzymała 23- i 25-latka, którzy postanowili wzbogacić się, otwierając oszukańczy sklep Markowystyl.pl. Ustalono, że sklep nigdy nie posiadał żadnego towaru, adres magazynu był fałszywy, a adres firmy to po prostu mieszkanie w bloku.

Ale na zatrzymaniu oszustów tym razem sprawa się nie kończy. Zabezpieczono też konta bankowe i ustalono, że oszukani internauci wpłacili na nie ok. 400 tys. zł w ciągu zaledwie trzech tygodni. 175 tys. zł już zablokowano, z tej kwoty zostaną wypłacone zadośćuczynienia ofiarom. Oszukano kilka tysięcy osób, szansa na odzyskanie przynajmniej części pieniędzy teoretycznie jest. Trzeba zgłosić się na policję i przekazać wszystkie szczegóły transakcji, a potem czekać na rozwój wydarzeń.

Oszukani przez Markowystyl.pl założyli stronę na Facebooku
Oszukani przez Markowystyl.pl założyli stronę na Facebooku

To tylko igła w stogu siana

Akcja krakowskiej policji robi wrażenie, bo odbyła się szybko i sprawnie jak na polskie warunki. O internetowych przekrętach słyszymy co chwila, sprawców rzadko udaje się pociągnąć do odpowiedzialności. W tym przypadku jest duża szansa, że tak się właśnie stanie, a na dodatek ofiary przestępstwa odzyskają przynajmniej część pieniędzy.

Ale też nie da się ukryć, że ta akcja to tylko igła w stogu siana. Na Facebooku użytkownicy są nabierani a to na darmowe iPhone'y, a to zboczone filmiki. Ogłoszeniom o pracę trzeba uważnie się przyglądać, bo można skończyć z kredytem. Jeśli korzysta się z Paczkomatów, trzeba uważać na fałszywe maile z wirusami. Jeśli zakłada się firmę, dostaje się tuziny przesyłek – zarówno tradycyjną pocztą, jak i mailem, których nadawcy próbują wyciągnąć pieniądze.

Krótko mówiąc, lepiej mieć oczy dookoła głowy i wszystko dokładnie sprawdzać, zamiast liczyć na policję. Bo przecież nawet zatrzymanie tych dwóch geniuszy z Krakowa, którzy postanowili sprzedawać nieistniejące towary, nie oznacza, że ktokolwiek odzyska swoje pieniądze. Dla poszkodowanych to dopiero początek walki o swoje.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.