AMD Ryzen 5: ceny ujawnione, premiera za niespełna miesiąc
Zgodnie z zapowiedziami AMD, procesory Ryzen 5 trafią na rynek w drugim kwartale roku. Mało kto spodziewał się jednak tak szybkiego debiutu obiecujących jednostek średniego segmentu. Jaką wydajność mają oferować?
Ryzen 5 czyli konkurencja dla Intela Core i5
Niedawna premiera procesorów Ryzen 7 wzbudziła sporo emocji, dzieląc użytkowników na usatysfakcjonowanych i rozczarowanych możliwościami nowych układów. Najwięcej mają bowiem do zaoferowania profesjonalistom, w grach oferując zróżnicowaną wydajność. Nie sposób im jednak odmówić świetnej relacji osiągów do kosztu zakupu, co wymusiło na Intelu obniżki cen.
Już wkrótce przekonamy się czy podobny efekt wywołają procesory Ryzen 5. Ich światowa premiera ma nastąpić 11 kwietnia, a ceny mieszczą się w zakresie od 169 do 249 dol. Nowe układy mają poważnie zagrozić konkurencyjnym Core i5, oferując jeszcze większą wydajność w swoim przedziale cenowym. Od konkurenta będzie je jednak odróżniał brak układu iGPU.
Na pierwszych materiałach promocyjnych zaprezentowano już zestawienie dwóch konkurencyjnych procesorów. W grze Overwatch model Ryzen 5 1600X osiągnął 120 kl/s., a w benchmarku Cinebench nT okazał się o 69 proc. wydajniejszy od Intela Core i5-7600K. Z kolei w oprogramowaniu Blender wygenerował obraz w 32 sekundy, podczas gdy i5-7600K potrzebował ich "aż" 52.
Wydajność zależna także od pamięci RAM
W skład nowej linii wchodzą cztery modele procesorów:
Coraz więcej wiadomo również o samej architekturze układów. Ma mieć na nią spory wpływ taktowanie pamięci RAM, co uwidocznił test w grze F1 2016. Gra uruchomiona z wykorzystaniem modułów DDR4 2133 MHz wygenerowała średnio 112 kl/s, z kolei przy taktowaniu 2933 MHz było to już 128 kl/s.
Za różnicę odpowiada 256-bitowe, dwukierunkowe łącze Infinity Fabric, odpowiedzialne za komunikację między blokami CCX a mostkiem południowym i resztą kontrolerów. Wyżej taktowana pamięć RAM ma się więc przekładać na lepsze osiągi procesora, choć słabością takiego rozwiązania są niestety zakłócenia podczas OC, niosące ryzyko mniejszej stabilności komputera.
Rywalizacja o lukratywny rynek gamingowy
Nowa architektura od AMD prezentuje się obiecująco, choć podobnie jak w przypadku Ryzen 7 musi stawić czoło nie tylko rynkowemu rywalowi. Wciąż mało sprzyjającym środowiskiem pozostaje m.in. Windows 10 i jego problemy z płynną obsługą nowych układów. To jednak wciąż wyłącznie tzw. choroby wieku dziecięcego, nie przesądzające o docelowej wartości Ryzenów.
Ta może bowiem zatrząść średnim segmentem rynku i zaoferować szerokiemu odbiorcy świetną wydajność za bardzo rozsądną cenę. Czy tak się stanie – rozstrzygną niezależne testy, których możemy się spodziewać już za miesiąc. Scenariusz, w którym warty 249 dol. Ryzen 1600X pokonuje w grach Core i5-7600K (309 dol.) rzeczywiście byłby przełomem.
Przewidywane na polskim rynku ceny również prezentują się atrakcyjnie: Ryzen 1400 ma trafić do sprzedaży za 819 zł, 1500X za 919 zł, 1600 za 1090 zł, a topowy 1600X za 1210 zł. Będą więc stanowić bezpośrednią konkurencję cenową dla wszystkich dostępnych modeli Intel Core i5.