Bank pozywa Google za własną pomyłkę

Bank pozywa Google za własną pomyłkę23.09.2009 10:30
Grzesiek Powalski

To się nazywa abstrakcja. Cała sytuacja wygląda następująco. Jeden z pracowników amerykańskiego banku przez pomyłkę wysłał na niewłaściwe konto gmailowe wiadomość z poufnymi informacjami. Bank postanowił więc złożyć przeciwko Google formalny pozew, aby firma ujawniła dane internauty, który stał się przypadkowym adresatem ważnego maila. Ale zacznijmy od początku.

To się nazywa abstrakcja. Cała sytuacja wygląda następująco. Jeden z pracowników amerykańskiego banku przez pomyłkę wysłał na niewłaściwe konto gmailowe wiadomość z poufnymi informacjami. Bank postanowił więc złożyć przeciwko Google formalny pozew, aby firma ujawniła dane internauty, który stał się przypadkowym adresatem ważnego maila. Ale zacznijmy od początku.

Cała sprawa ciągnie się już od sierpnia. Wtedy właśnie jeden z klientów banku Rocky Mountain Bank poprosił jego pracowników o pewne dokumenty. Jeden z urzędników zgromadził więc wszystkie niezbędne dane i wysłał je mailem. Jedyny problem w tym, że pomylił się wpisując adres e-mail. Kiedy zorientował się o swojej pomyłce, okazało się, że w mailu wysłał także plik zawierający poufne dane 1,3 tys. innych klientów banku (sic!).

Niepokój był jak najbardziej na miejscu, więc pracownik wysłał na ten sam adres kolejne maile. Prosił w nich o nieotwieranie i natychmiastowe skasowanie poprzedniej wiadomości. Chciał także, aby adresat skontaktował się z bankiem. Maile pozostały jednak bez odpowiedzi. Przedstawiciele banki wymyślili więc, że pozwą Google i zażądają, aby firma udostępniła im dane osobowe właściciela feralnego konta mailowego. Bank poprosił także o utajnienie całej sprawy.

Google pozostało niezrażone i stwierdziło, że zdecydowanie wspiera anonimowego internautę i szanuje jego prywatność. Nawet jeśli sąd nakaże ujawnienie danych właściciela konta, to przedstawiciele firmy najpierw skontaktują się z nim (właścicielem), przedstawią sytuację i zapytają go o ujawnienie danych. Całe zachowanie banku zakrawa na żart z Monty Pythona. Jeśli tak właśnie pracują amerykańskie banki, to ja się nie dziwię, że zapoczątkowali kryzys ekonomiczny.

Na koniec przyjrzyjcie się grafice. Pochodzi ze strony banku.:)

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.