"CBA - wóz obserwacyjny". Nazwa Wi-Fi w aucie zdradziła tajniaków?

"CBA - wóz obserwacyjny". Nazwa Wi-Fi w aucie zdradziła tajniaków?28.03.2014 10:38
Facepalm
Marta Wawrzyn

Jeśli sądzicie, że login "admin", hasło "admin1" to największa wpadka w historii, za chwilę możecie zmienić zdanie. Warszawiacy donoszą, że w ich okolicy pojawiają się czasem sieci Wi-Fi o ciekawych nazwach.

Do końca nie wiadomo, czy to rzeczywiście gigantyczna wpadka Centralnego Biura Antykorupcyjnego, czy tylko głupie żarty ewentualnie legenda miejska w stylu tej o czarnej wołdze. Tak czy siak w NaTemat można znaleźć ciekawą historię prosto z warszawskich ulic i blokowisk.

Do kogo należy sieć "CBA – woz obserwacyjny"?

Warszawiacy mieszkający na jednej z ulic na Mokotowie od dawna rozpoznają czarne auto, które pojawia się zawsze o podobnej porze, parkuje w tym samym miejscu i nikt z niego nie wysiada. W środku siedzą dwaj panowie. Kiedy się pojawiają, mieszkańcy pobliskich bloków odkrywają na swoich laptopach i smartfonach nową sieć Wi-Fi: "CBA – woz obserwacyjny". Dokładnie tak, jak na poniższym screenshocie, pochodzącym z NaTemat. Na szczęście sieć jest chroniona hasłem – uff!

Źródło zdjęć: © Fot. naTemat
Źródło zdjęć: © Fot. naTemat

To oczywiście może być przypadek, legenda miejska albo głupi żart. Ale okoliczni mieszkańcy są przekonani, że istnieje związek pomiędzy czarnym autem a siecią Wi-Fi o nazwie "CBA – woz obserwacyjny". Zwłaszcza że podobnych sieci można znaleźć w Warszawie więcej. Czasem jest to wóz obserwacyjny, czasem bus obserwacyjny, czasem wóz transmisyjny. Tylko CBA pozostaje bez zmian.

Prawie jak admin1?

Dziennikarz NaTemat zapytał rzecznika Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacka Dobrzyńskiego o to, czy to rzeczywiście ich Wi-Fi. Rzecznik odpowiedział wymijająco: "Przypadki ujawnienia urządzeń Wi-Fi, zawierających w nazwie oznaczenia służb lub urzędów państwowych, w tym również CBA, nie są nowym zjawiskiem. Podobne doniesienia pojawiały się już w ubiegłym roku na stronach i forach internetowych".

Czyli wiemy, że nic nie wiemy. Ale ponieważ widzieliśmy już wiele technologicznych wpadek polityków i urzędników, łatwo jest nam uwierzyć, że CBA rzeczywiście może nazywać swoje sieci Wi-Fi w sposób zdradzający obecność tajniaków w pobliżu. Gdyby nie takie historie, jak hasło admin1 do panelu administratora strony premier.gov.pl, pewnie byśmy myśleli, że to tylko głupi żart.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.