Centrum McLarena - architektura przemysłowa od Foster + Partners [wideo]
Świeżo otwarte centrum produkcyjne McLarena (org. McLaren Production Centre, MPC) usytuowane jest po sąsiedzku z wcześniej wybudowanym ośrodkiem technologicznym (McLaren Technology Centre, MTC). Zespoły MPC i MTC są projektem biura Foster + Partners i tworzą zwartą wizję architektury przemysłowej godnej XXI wieku.
Świeżo otwarte centrum produkcyjne McLarena (org. McLaren Production Centre, MPC) usytuowane jest po sąsiedzku z wcześniej wybudowanym ośrodkiem technologicznym (McLaren Technology Centre, MTC). Zespoły MPC i MTC są projektem biura Foster + Partners i tworzą zwartą wizję architektury przemysłowej godnej XXI wieku.
Pierwsze powstało MTC, jeszcze w 2004 r. Na powyższym zdjęciu można podziwiać bryłę budynku wraz z dopełniającymi, niemal integralnymi elementami wodnymi. Budynek jest dość charakterystyczny dla architektury Foster + Partners, którą często cechują miękkie linie (w tej roli wykorzystano wszystkie drogi dojazdowe) oraz duża powierzchnia przy możliwie niewielkiej wysokości budynku.
Dominacja szkła i stali, duże przeszklone powierzchnie potęgują wrażenie przestrzenności budynku, otwartej ekspozycji wszystkich pomieszczeń - projektom od Fosters + Partners tego nie brakuje.
Teraz można podziwiać MTC i MPC razem. Mimo że nowy budynek zbudowano na planie prostokąta, z miękkich linii nie zrezygnowano. W przypadku budynków o dużej powierzchni, a małej wysokości, Foster + Partners przywiązują dużą wagę do estetyki i nie ma co ukrywać, także efektowności budynku podziwianego z lotu ptaka.
Sterylność wnętrz obezwładnia. Można ulec złudzeniu, że to nie czynna linia produkcyjna, ale unieruchomiona dla celów poglądowych ekspozycja.
W rzeczywistości to w pełni działająca linia montażowa modelu MP4-12C.
Trudno sobie wyobrazić, aby fasada MPC też była całkowicie przeszklona, dlatego różni się od tej z MTC. W przypadku MPC można chyba zauważyć stylizacyjne nawiązanie do wzornictwa sportowych aut McLarena.
Ośrodek McLarena położony jest w Surrey, Woking, czyli de facto w podmiejskiej dzielnicy Londynu.
Jego otwarcie uświetnił swoją wizytą premier Cameron (pan bez marynarki).
Obejrzał linię produkcyjną i wymienił tradycyjne uściski dłoni z pracownikami - kanoniczny element marketingu politycznego i kreowania wizerunku polityka w krajach anglosaskich.
Poza tym Cameron miał okazję podreperować reputację zdewastowaną ostatnimi skandalami korupcyjnymi, dzięki „światłu odbitemu” gwiazd F1 z zespołu McLarena.
Choć z drugiej strony, po MPC oprowadzał go Ron Dennis. Postać, którego praktyki w F1 przywodzą na myśl słowa Gomułki o „człowieku tkwiącym w zgniliźnie rynsztoku, człowieku o moralności alfonsa.” Oczywiście Gomułka nie miał na myśli Dennisa. A przy „dobrym znajomym” premiera Camerona - Rupercie Murdochu - Dennis może uchodzić, za osobę umiarkowanie uczciwą.