Laptopy powstają z różnym przeznaczeniem. Jedne pomyślane są jako przenośne kina i centra rozrywki mulitmedialnej, inne reklamowane jako biznesowe, zaś jeszcze inne mają konfigurację dopasowaną pod graczy. Do tej ostatniej kategorii zalicza się Clevo D900F. Bardzo drogi, ale patrząc na specyfikację - wart swej ceny.
Laptopy powstają z różnym przeznaczeniem. Jedne pomyślane są jako przenośne kina i centra rozrywki mulitmedialnej, inne reklamowane jako biznesowe, zaś jeszcze inne mają konfigurację dopasowaną pod graczy. Do tej ostatniej kategorii zalicza się Clevo D900F. Bardzo drogi, ale patrząc na specyfikację - wart swej ceny.
Tradycyjnie zaczynam opis od wyświetlacza. Ma on przekątną 17-cali, zaś jego sercem jest potężny procesor Intel Core i7. Możemy zdecydować się też na model Intel Xeon E5540, X5550, X5560 lub W5580. Do płynnego działania gier, programów graficznych i multimediów posłuży nam pamięć RAM DDR3, której możemy włożyć tu aż 12 GB. Przyznacie, że to imponująca liczba? A jesteście ciekawi, ile danych zapiszemy na twardym dysku? To zależy tylko od nas, bowiem możemy podłączyć tu nawet do trzech twardzieli na raz. Teraz rzecz istotna w grach, czyli grafika - w zależności od wyboru w modelu D900F odpowiada za nią NVIDIA GeForce GTX 285M (z 1GB pamięci), GeForce GTX 480M (z 2GB) lub też Quadro FX 3800M (1GB). Jednym słowem - mając taki zestaw, nie interesują nas wymagania sprzętowe gier w ciągu najbliższych 2-3 lat.
Skoro to ultranowoczesny sprzęt, to mamy tu oczywiście Blu-ray/DVD. nie zabraknie także Wi-Fi 802.11b/g/n/ czy kamerki 3 MP. Są też cztery wbudowane głośniki i wsparcie dla ośmiu zewnętrznych, wyjścia TV i HDMI, VGA, czytnik kart 7 w 1 oraz cztery porty USB 2.0. Klawiatura jest pełnowymiarowa, włącznie z numeryczną. Trzeba przyznać, że zestaw to morderczo dobry, ale i jego cena jest również zabójcza. Najtańsza konfiguracja zaczyna się od około 7000 PLN.
Źródło: laptoping.com