Tuning oprócz modyfikacji wizualnych i zwiększania osiągów samochodów, kojarzony jest również z montowaniem różnych elektronicznych gadżetów wewnątrz pojazdu. Odtwarzacze DVD, których ekrany wysuwają się po naciśnięciu jednego guzika, stały się ostatnio bardzo popularne. Ich ceny spadły, a na aukcjach internetowych wybór jest bardzo szeroki. Na rynku pojawiła się nowość - CVSF-C31, czyli centrum rozrywki za około 650 złotych. Co oferuje?
Tuning oprócz modyfikacji wizualnych i zwiększania osiągów samochodów, kojarzony jest również z montowaniem różnych elektronicznych gadżetów wewnątrz pojazdu. Odtwarzacze DVD, których ekrany wysuwają się po naciśnięciu jednego guzika, stały się ostatnio bardzo popularne. Ich ceny spadły, a na aukcjach internetowych wybór jest bardzo szeroki. Na rynku pojawiła się nowość - CVSF-C31, czyli centrum rozrywki za około 650 złotych. Co oferuje?
Producent chwali się dużym, 7-calowym, dotykowym ekranem, który wysuwa się z urządzenia po naciśnięciu jednego guzika. Duży ekran pozwala na oglądanie filmów w dobrej rozdzielczości (480 x 234) w opcji 16:9 lub 4:3. Gadżet odtworzy nie tylko oryginalne płyty - czyta formaty takie jak: MPEG 1 i 2, DVIX, XVID AVI itd. Oczywiście za pośrednictwem CVSF-C31 można słuchać muzyki (pliki MP3 i WMA) - producent chwali się, że dzięki wbudowanym 4 głośnikom dźwięk jest silny i czysty.
Co jeszcze oferuje ten gadżet? Dzięki portowi USB można podłączyć iPoda, czy swój odtwarzacz MP3. Pojawia się także DVB-T oraz antena telewizyjna, dzięki czemu będzie można oglądać swoje ulubione programy w samochodzie. CVSF-C31 posiada 4 głośniki - system "native dual zone audio functionality" pozwala na to, żeby przez dwa głośniki leciał dźwięk z oglądanych filmów, a z dwóch pozostałych w tym samym czasie nadawało radio. Oczywiście oprócz tego pojawia się Bluetooth, slot na kartę SD (gadżet czyta pliki JPEG) oraz pamięć 4 GB. Więcej parametrów tego urządzenia na tej stronie internetowej.
Gadżet kosztuje około 65o złotych. Warto instalować coś takiego w swoim samochodzie?