Czarna dziura + ciemna materia = światło?

Czarna dziura + ciemna materia = światło?01.09.2010 20:00
Dżet wydobywający się z supermasywnej czarnej dziury w centrum galaktyki M87.
Tomasz Miller

Dwie "najciemniejsze" rzeczy we wszechświecie w połączeniu mogą emitować światło, a przynajmniej silne promieniowanie elektromagnetyczne. Jak to możliwe? Czyżby czarne dziury miały nas oświecić w kwestii budowy ciemnej materii?

Dwie "najciemniejsze" rzeczy we wszechświecie w połączeniu mogą emitować światło, a przynajmniej silne promieniowanie elektromagnetyczne. Jak to możliwe? Czyżby czarne dziury miały nas oświecić w kwestii budowy ciemnej materii?

Wbrew powszechnej opinii nie cała materia opadająca ku czarnej dziurze niechybnie ginie w jej czeluściach. Część naładowanych cząstek, jak protony i elektrony, wskutek oddziaływania z silnym polem magnetycznym supermasywnej czarnej dziury wyrzucana jest wzdłuż jej osi z powrotem w przestrzeń kosmiczną. Cząstki te, poruszając się niemal z prędkością światła, tworzą długie na dziesiątki, a nawet setki tysięcy lat świetlnych strugi zwane dżetami (na zdjęciu).

Zdaniem Stefano Profuno z Uniwersytetu Kalifornijskiego oraz jego zespołu badaczy uniknięcie pożarcia przez czarną dziurę to wcale nie koniec przygód cząstek mknących w dżecie, a przynajmniej elektronów. Według tych uczonych pędzące elektrony mogą wchodzić w reakcję z wypełniającą przestrzeń międzygwiezdną ciemną materią. Jednym z końcowych produktów tej reakcji miałoby być promieniowanie gamma, czyli po prostu wysokoenergetyczne fotony.

Jak na razie, to jednak czysta teoria. Nie wiadomo bowiem, z czego składa się ciemna materia. Z tego powodu mówienie o reakcjach z jej udziałem może nie mieć związku z rzeczywistością.

Na potrzeby swoich rozważań zespół Profuno przyjął, że ta tajemnicza substancja to przewidywane przez niektóre teorie tzw. cząstki supersymetryczne (jak dotąd niewykryte). Inna możliwość, którą uczeni wzięli pod uwagę, to istnienie czwartego, ukrytego wymiaru przestrzennego, umożliwiającego niektórym cząstkom przyjmowanie pewnego egzotycznego stanu kwantowego. Cząstki w takich stanach odpowiadałyby za efekty wiązane obecnie z ciemną materią.

Wszystko to brzmi może trochę jak nie najwyższych lotów fantastyka naukowa. Hipoteza ta ma jednak istotną cechę odróżniającą ją od czczych dywagacji: jest sprawdzalna. Jeśli Profuno i jego współpracownicy się nie mylą i część fotonów emitowanych przez cząstki w dżetach rzeczywiście pochodzi z "ciemnych reakcji", jesteśmy w stanie to zaobserwować już obecnie za pośrednictwem Teleskopu Kosmicznego Fermi.

Pozytywny wynik takiej obserwacji nie tylko stanowiłby kolejny niezależny dowód istnienia ciemnej materii, ale również dostarczyłby ważnych wskazówek dotyczących jej budowy. Bez odpowiedzi na pytanie o skład tej dominującej we wszechświecie formy materii nie zrozumiemy do końca mechanizmów rządzących jego powstaniem i ewolucją.

Źródło: New Scientist

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.