Czy zbyt wiele wymagamy od nadchodzących sprzętów? [dyskusja]

Czy zbyt wiele wymagamy od nadchodzących sprzętów? [dyskusja]27.09.2013 10:00
Blomedia poleca

Koniec roku to czas premier nowych gadżetów i sprzętów. Gdy obserwujemy, jak firmy starają się sprawić, by każda taka impreza była największym wydarzeniem w historii świata, zadajemy pytanie: czy nie przesadzają? Sprawdźcie, co na temat temat sądzą: Marcin Sikora, redaktor naczelny magazynu "Stuff Polska", i Bartłomiej Kossakowski z Gadżetomanii.

Koniec roku to czas premier nowych gadżetów i sprzętów. Gdy obserwujemy, jak firmy starają się sprawić, by każda taka impreza była największym wydarzeniem w historii świata, zadajemy pytanie: czy nie przesadzają? Sprawdźcie, co na temat temat sądzą: Marcin Sikora, redaktor naczelny magazynu "Stuff Polska", i Bartłomiej Kossakowski z Gadżetomanii.

Marcin Sikora, Stuff Polska:

Rozbuchana, broadwayowska premiera Galaxy S4 miała chyba przesłonić fakt, że tak naprawdę jest to niemal taki sam telefon jak S3. Nawet z wyglądu. Owszem, lepszy ekran, mocniejszy procesor, kilka ciekawostkowych nowych bajerków – z technologicznego punktu widzenia jest to obiektywnie sprzęt mocniejszy. Ale – umówmy się – nie jest to ponowne nadejście Mesjasza czy inny cud. Po prostu – kolejny sprzęt na rynku.

Jednak firmy wytwarzające sprzęty chcą, by ich produkty były traktowane jak coś wyjątkowego. W sumie nic dziwnego, biznes musi się kręcić w coraz bardziej zawrotnym tempie – co rok pojawia się cała gama nowych produktów – od najdroższych do najtańszych w ofercie danej firmy. Stąd też szum medialny, jaki powstaje wokół sprzętu, te wszystkie przecieki (nie)kontrolowane, komunikaty i zapowiedzi prasowe.

Wokół każdego sprzętu pompowany jest balon oczekiwań, który pęka, gdy internetowa społeczność dowiaduje się, że wyczekiwane urządzenie nie jest najbardziej genialnym dziełem rąk ludzkich od czasu wynalezienia krojonego chleba, tylko po prostu wersją rozwojową poprzedniego modelu. Albo jest zbyt innowacyjne. Albo za mało. Nigdy do końca nie wiadomo.

W tym roku czekają nas jeszcze dwie premiery konsol kolejnej generacji: PlayStation 4 oraz Xbox One. Ale już na ponad pół roku przed było wiadomo, która wygrała, przynajmniej w oczach internetowej społeczności, która wydała wyrok na nowego Xboxa. Tylko na podstawie zapowiedzi! Microsoft tak się przestraszył negatywnych opinii, że wycofał się z niemal wszystkich nowinek, które – kto wie, nie mieliśmy okazji tego sprawdzić – dałyby mu jednak przewagę nad nieco bardziej zachowawczą PlayStation 4.

Nie wymagamy zbyt wiele. Czasami wydaje się, że wymagamy zbyt mało. Ceny urządzeń są naprawdę wysokie. Apple stał się najbogatszą korporacją świata nie tylko ze względu na popularność oraz jakość sprzętu, ale przede wszystkim dzięki wysokim marżom. Ja chcę być zaskakiwany innowacyjnością rozwiązań, a nie tylko rozmachem premiery oraz specyfikacją techniczną. W gadżetach ważna jest moc, ale pomysł jeszcze ważniejszy. A ostatnio obserwujemy zastój pomysłów, za to wyścig, kto ma większego, nie ustaje.

Bartłomiej Kossakowski, Gadżetomania.pl

Marcin, tym razem przyznaję ci rację. Nie no, żartuję. Co ty gadasz, człowieku? Mam wrażenie, że żyjemy na dwóch zupełnie innych planetach. Do sklepów trafiło Leap Motion, rewelacyjne urządzenie do obsługi komputerów gestami. Oculus Rift za chwilę wezmą w swoje ręce gracze i w końcu zobaczą naprawdę kopiącą tyłki wirtualną rzeczywistość. Szczęściarze noszą już na nosach Google Glass, które mogą całkowicie zmienić sposób, w jaki komunikujemy się ze sobą. A ty narzekasz na brak pomysłów i innowacyjności?

Jasne, jeśli chcesz zmieniać smartfona co trzy miesiące albo słuchasz tego, co gadają na konferencjach, możesz się czuć rozczarowany, ale… żyjemy w pięknych czasach, w których realizują się wizje pisarzy science fiction.

Oczywiście, że wiele innowacji jest wstrzymywanych i produkty nie opuszczają laboratoriów, żeby producenci mogli zarobić na kosmetycznych zmianach w starych rzeczach i określaniu ich mianem rewolucji, ale… człowieku, do jednej z większych polskich sieci sklepów z elektroniką właśnie trafiły tanie drukarki 3D. Naprawdę brak ci nowych produktów?

Za chwilę eksploduje szaleństwo związane z nową kategorią - smartwatchami. Na razie nie jestem całkowicie do nich przekonany, ale widzę duży potencjał i czekam na pierwsze aplikacje tworzone wyłącznie z myślą o nich. Nawet na polu laptopów dzieje się dużo - po takich z ekranami dotykowymi przyszedł czas na dziwolągi z kilkoma ekranami czy ekranami wyginanymi. Są cieńsze, ładniejsze, potężniejsze i gdyby było mnie stać, kupiłbym dziś z pięć fajnych modeli, które mam na oku.

Dla mnie to jest właśnie problem: czasami żałuję wręcz, że nowinek jest za dużo, bo nie na wszystko mam pieniądze pod ręką - choćby świetne rozwiązania z kategorii “inteligentnych domów” czy gigantyczne telewizory. Za chwilę doczekam tanich domowych hologramów i jestem absolutnie przekonany, że dożyję implantów rodem z serialu internetowego “H+” (który przy okazji polecam).

Twierdzisz, że nie wymagamy zbyt wiele od nadchodzących sprzętów? Ja myślę, że one przerosły moje najśmielsze oczekiwania i większość marzeń siedzącego we mnie kochającego science fiction chłopca spełniło się lub spełni lada chwila.

Artykuł ukazał się we wrześniowym numerze magazynu "Stuff Polska".

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.