Dark Souls II: właściciele słabszych komputerów kupią grę taniej. Płaćmy za to, z czego korzystamy!

Dark Souls II: właściciele słabszych komputerów kupią grę taniej. Płaćmy za to, z czego korzystamy!01.04.2015 17:00
Zdjęcie grającego na komputerze pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Ulepszona edycja Dark Souls II na pececie dostępna będzie w kilku wariantach cenowych. Tak powinny być sprzedawane wszystkie gry.

Dark Souls II: Scholar of the First Sin w (cyfrowej) wersji obsługującej DirectX 9 kosztuje na pececie 40 dolarów. 10 dolarów więcej trzeba zapłacić za grę, która działać będzie z DirectX11.

Czyli właściciele słabszych komputerów nie zapłacą za funkcję, z której i tak nie skorzystają. Ma to swoje pewne wady, bo grający na DirectX 9 nie zagrają z tymi z DirectX11. Logiczne, ale na pewno wpływające na rozgrywkę, ponieważ chętnych do wspólnej gry może być mniej.

Bez multiplayera płacisz mniej!

Nie zmienia to jednak faktu, że pomysł Namco Bandai jest genialny. I uczciwy. Swego czasu podobnie było na Nintento Wii U. Wersja Batmana na tę konsolę nie posiadała trybu multiplayer, mimo że na innych platformach był. Ale z powodu braku ważnej funkcji gra kosztowała nieco mniej niż na pozostałych konsolach.

I tak powinno być zawsze. Tyle że to klienci mieliby decydować, czy brać wersję bogatą, w pełnej cenie, czy może uboższą o zbędne dla nich dodatki i możliwości. A co za tym idzie - tańszą.

Przez wiele lat, ze względu na kiepski internet, nie korzystałem z multiplayera w wielu grach. Mimo to kupowałem grę w pełnej cenie. Z kolei niektórzy przyznają otwarcie, że w Battlefielda czy Call of Duty biorą wyłącznie dla rozgrywek sieciowych, nawet nie zerkając na singla.

Dark Souls II Scholar of the First Sin - Graphics Comparison

Czyli od lat płacimy za coś, z czego nie korzystamy. Po co?

Mniej = taniej

Chciałbym prostego podziału: gra z multiplayerem i bez. Ta druga wersja o 10, 20 dolarów tańsza. Jestem spokojny o to, że wydawcy by nie stracili, a kto wie, czy nie zyskali - bo niższa cena przyciąga.

To oczywiście raczej się nie stanie, ale wyobraźcie sobie, że na pececie płacimy za grę dopasowaną do ustawień graficznych. Grasz na minimalnych? Kupujesz za 60 zł. Średnich? 80 zł. Maksymalne - pełna cena. A po modyfikacji sprzętu ulepszasz grę, dopłacając różnicę.

Zdrowie, sprawiedliwe, uczciwie podejście.

Zresztą nie jest to takie nieprawdopodobne. Właściwie już tak jest: ta sama gra kosztuje mniej na PlayStation 3 niż na PlayStation 4. Wydawcy wiedzą, że ustawianie tej samej ceny jest nieuczciwe, bo wersje ewidentnie się od siebie różnią. Next-genowe tytuły mają nowe tryby i zdecydowanie lepszą grafikę.

Zdjęcie mężczyzny pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie mężczyzny pochodzi z serwisu shutterstock.com

Szkoda, że wydawcy nie idą za ciosem, bo przecież na pecetach jest dokładnie tak samo. Grający na słabych komputerach też nie oglądają tego samego, co ci na mocnych - a cena wspólna.

Owszem, to nie wina wydawców, że ludzie mają słabe komputery i decydują się na zakup wymagającej sprzętowo gry. Tyle że można wyciągnąć do nich rękę. Z Dark Souls II się dało, więc można, nie jest to nic niemożliwego. Oby ten pomysł się przyjął.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.