Darmowy Internet od Google’a. Firma rozpoczyna nietypową kampanię reklamową

Darmowy Internet od Google’a. Firma rozpoczyna nietypową kampanię reklamową12.01.2012 18:00
Jak Google zdobywa nowych użytkowników? (Fot. Todocn.com)

Jak powiększać zyski, gdy na internetowym rynku trzeba o użytkowników walczyć z Facebookiem, Bingiem i wieloma innymi usługami? Google wpadł na niecodzienny pomysł. Zamiast walczyć o istniejących internautów, postanowił zdobyć dla siebie nowych.

Jak powiększać zyski, gdy na internetowym rynku trzeba o użytkowników walczyć z Facebookiem, Bingiem i wieloma innymi usługami? Google wpadł na niecodzienny pomysł. Zamiast walczyć o istniejących internautów, postanowił zdobyć dla siebie nowych.

Obok działań marketingowych, skierowanych do użytkowników Internetu, Google postanowił powiększyć swój zasięg w inny sposób. Zamiast rywalizować o uwagę internautów stanowiących, według ITU (International Telecommunication Union), zaledwie około 35 proc. mieszkańców Ziemi, postanowił skierować się do pozbawionej dostępu do Sieci większości.

Liczba użytkowników Internetu (Fot. ITU.int)
Liczba użytkowników Internetu (Fot. ITU.int)

W Indiach rozpoczął się pilotażowy program, w ramach którego Google oferuje mieszkańcom darmowy dostęp do Internetu za pośrednictwem Wi-Fi. Technicznymi aspektami projektu zajmuje się lokalny provider, O-Zone Networks.

Darmowy Internet w wydaniu Google’a jest jednak dość specyficzny. Użytkownicy mogą – za darmo – obejrzeć tygodniowo 10 minut filmów na YouTube i bez ograniczeń korzystać z Google+. Dostęp do innych stron jest płatny zgodnie z cennikami lokalnego operatora.

Drugi co do liczby ludności kraj świata to bardzo chłonny rynek – zaledwie 10 proc. mieszkańców ma możliwość skorzystania z Sieci, dlatego kampania Google’a wydaje się trafiać na bardzo podatny grunt.

Dostęp do Sieci będzie stawał się z czasem coraz powszechniejszy, a użytkownicy od  początku przyzwyczajani do usług Google’a być może pozostaną przy nich również wówczas, gdy będą mieli dostęp do pełnej oferty różnych usług i serwisów.

Jednocześnie warto zastanowić się, czy i w jaki sposób takie działania zwiększą zainteresowanie serwisem społecznościowym Google'a. Mark Zuckerberg ma się czego obawiać?

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.