Dlaczego w reklamach iPhone prawie zawsze pokazuje godzinę 9:42?

Firma z Cupertino zapewne nie jest jedyną, która zwraca uwagę na szczegóły, jednak to właśnie w przypadku Apple’a wyjątkowa dbałość o detale stała się jednym ze znaków rozpoznawczych. Okazuje się, że przywiązanie do szczegółu dotyczy również reklam.

Firma z Cupertino zapewne nie jest jedyną, która zwraca uwagę na szczegóły, jednak to właśnie w przypadku Apple’a wyjątkowa dbałość o detale stała się jednym ze znaków rozpoznawczych. Okazuje się, że przywiązanie do szczegółu dotyczy również reklam.

Perfekcjonizm w przypadku producentów sprzętu elektronicznego jest wyjątkowo pożądaną cechą. Zostawiając na boku spory fanbojów i hejterów Apple’a, warto zwrócić uwagę na pewien interesujący detal – gdy w reklamie Apple’a pojawia się iPhone lub iPad, urządzenia wskazują zazwyczaj, choć są wyjątki od tej reguły,  godzinę 9:42 lub 9:41. Z czego to wynika?

Choć spekulacje na ten temat krążyły w Sieci od dawna, sprawę ostatecznie wyjaśnił były pracownik Apple’a, BobBorcher. Wprawdzie opublikowany przez niego film zniknął już z YouTube’a, jednak Bob potwierdził, że godzina pokazywana przez występujące w reklamach sprzęty odpowiada tej, w której zostały zaprezentowane światu po raz pierwszy.

Zarówno iPhone jak i iPad zostały ujawnione pomiędzy 9:41 a 9:42. Wystąpienia Steve’a Jobsa były tak zaplanowane, aby nowy produkt pojawiał się na nich około 40. minuty i jak widać podczas wystąpień na żywo udawało się dotrzymać harmonogramu.

Czy ma to jakieś znaczenie dla użytkowania produktów? Oczywiście, że nie, pokazuje jednak, że żadnego detalu nie pozostawiono w tej kwestii przypadkowi.

Źródło: Macnn • Business Insider • Playr