Drżyjcie trolle! Autocenzor wykrywa sarkazm!

Stworzony przez izraelskich informatyków algorytm potrafi wykrywać w sieci sarkastyczne i ironiczne komentarze oraz je kasować. Wszystko po to, żeby ustrzec sklepy internetowe przed zalewem nieprawomyślnych notek, które mogłyby odstraszyć klientów.

Stworzony przez izraelskich informatyków algorytm potrafi wykrywać w sieci sarkastyczne i ironiczne komentarze oraz je kasować. Wszystko po to, żeby ustrzec sklepy internetowe przed zalewem nieprawomyślnych notek, które mogłyby odstraszyć klientów.

Jak powszechnie wiadomo sklepy internetowe posługują się różnymi, nie zawsze etycznymi metodami, by przyciągnąć klientów. Jedną z nich jest manipulowanie komentarzami pod produktami: usuwanie nieprzychylnych czy też pisanie własnych, pochwalnych. O ile większość współczesnych algorytmów całkiem nieźle radzi sobie z wychwytywaniem zwykłego chamstwa, tak sarkazm i ironia do tej pory były niezrozumiałe dla maszyn (oraz niektórych moderatorów).

Izraelskim programistom Dmitrijowi Dawidowowi, Orenowi Tsura i Ari Rappoportowi udało się opracować algorytm odnajdujący sarkazm w wypowiedziach ludzi. Opiera się on na pewnych, semantycznych wzorcach, które są obecne w ironicznych i złośliwych wypowiedziach. Szczegóły działania programu opisane zostały w opublikowanym przez nich w sieci artykule (uwaga! plik PDF).

Algorytm testowany był na próbie 65 tysięcy komentarzy w sklepie internetowym. Wykazał się 75% skutecznością w ich wykrywaniu. Pytanie brzmi teraz, kiedy zacznie być masowo instalowany w sklepach internetowych? Oraz co powiedzą na to klienci?

Jako ciekawostkę można dodać, że autorzy twierdzą iż wykryli, dlaczego ironia i złośliwość są tak popularne w sieci. Mają stanowić odpowiedź na potrzebę nawracania tłumów „ślepo” podążających tym, co komentator uważa za błędną ścieżkę.