Facebook, Mass Effect i zwały ludzkiej głupoty i ignorancji

Facebook, Mass Effect i zwały ludzkiej głupoty i ignorancji15.12.2012 13:50
Mariusz Kamiński

Zdarzało się, że pisaliśmy krytycznie o zbiorczym obrazie użytkowników Facebooka. Lekko zaburzona emocjonalnie osoba, bezkrytyczna wobec własnych zachowań to przeciętny Kowalski Facebooka. Ale dziś (wczoraj) stało się coś, co może być przedmiotem niejednej pracy naukowej. Głupota i ignorancja pączkowały jak zaraza w stadzie baranów.

Zdarzało się, że pisaliśmy krytycznie o zbiorczym obrazie użytkowników Facebooka. Lekko zaburzona emocjonalnie osoba, bezkrytyczna wobec własnych zachowań to przeciętny Kowalski Facebooka. Ale dziś (wczoraj) stało się coś, co może być przedmiotem niejednej pracy naukowej. Głupota i ignorancja pączkowały jak zaraza w stadzie baranów.

Ktoś zamordował 26 osób w jednej ze szkół w Connecticut. Używam słowa "ktoś" celowo, bo wtedy nie było do końca wiadomo, kto popełnił ten straszny czyn. Ale użytkownicy Facebooka wiedzieli. Podnieśli tłusty palec (statystyczny użytkownik Facebooka jest otyły) w kierunku monitora i wskazali złoczyńcę - Ryan Lanza. Atak na jego profil był tak zmasowany, że właściciel był zmuszony go usunąć. Czy odważył się protestować i wyprostować fakty? Owszem, ale nie przyniosło to żadnego efektu. Mimo kilku zapewnień, że zaszła pomyłka i to nie on jest sprawcą, naładowane nienawiścią komentarze płynęły dalej, jak rzeka, której żadna tama nie jest w stanie zatrzymać. Nawet świadomość tego, że przecież trup nie może komentować na Facebooku (morderca popełnił samobójstwo, o czym było wiadomo bardzo szybko) nic nie dała!

Nie jest niczym odkrywczym stwierdzenie, że Facebook to idealne miejsce na "polowanie na czarownice" w rozumieniu zjawiska socjologicznego. Takie rzeczy zdarzały się i zdarzają. Ktoś z satysfakcją wskazuję "winnego", a później działa już psychologia tłumu, tak doskonale opisana przez Gustave'a Le Bon. Znikąd pojawiają się zastępy niosące pochodnie w formie naładowanych potworną nienawiścią komentarzy, skierowanych nie tylko w stronę ofiary, ale i jego otoczenia, bez względu na to, jak bardzo absurdalne formy może to przybrać.

Ryan Lanza lubił grę Mass Effect. Strona Facebookowa gry widniała na jego profilu zalajkowana. Polowania na czarownice zawsze obejmują swym zasięgiem szeroki obszar wokół ofiary, szerzą się niczym pożar lasu i pochłaniają wszystko i wszystkich w otoczeniu "czarownicy". Tym razem ofiarą padł Bioware i ich produkcja, tylko dlatego, że Ryan ją polubił. Tłum z pochodniami natychmiast pojawił się na fanpejdżu Mass Effect i rozpoczął układanie stosu. To gra jest winna tej masakry! Jesteście masowymi mordercami! Macie krew na rękach! Mam nadzieję, że nasz rząd zakaże sprzedaży tak chorych gier!

Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/MassEffectFacebookComments640x438331822.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/MassEffectFacebookComments640x438331822.jpg)

Wymiar tego zdarzenia był dla mnie osobiście niewiarygodny. Na fanpejdż Mass Effect wdarły się nie setki, ale TYSIĄCE ludzi, którzy bez jakiejkolwiek wiedzy i krytycznego podejścia do sytuacji (czy aby na pewno to jest sprawca?) rozpoczęły grupowe ujadanie, które miejscami przyjmowało groteskowe rozmiary. Ktoś napisał, że gra polega na zabijaniu dzieci, że jest propagandowym narzędziem skłaniającym do zbrodni, etc. Większość osobników w tłumie prawdopodobnie nie widziała tej gry na oczy. Większość nie miała jakiejkolwiek wiedzy o faktach dotyczących tej sprawy. Jednak jakimś cudem tysiące osób wyłączyło mózgi, zaczęło się ślinić niczym wściekły pies i gryźć wszystko co nawinie się pod zęby!

Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/Zrzutekranu20121215godz.13.29.52331822.png)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/Zrzutekranu20121215godz.13.29.52331822.png)

Zauważcie, że byli to zwykli, szarzy "Kowalscy" różnych narodowości. Nie jakaś anonimowa hołota z 4chan, czy innych tego typu miejsc, ale zwykli, podpisani imieniem i nazwiskiem, przeciętni użytkownicy Facebooka. Głupota i ignorancja to straszliwa rzecz. Najgorsze jest to, że niezwykle ciężko jest się przed nią uchronić, bez względu na nasze przymioty intelektualne. Na koniec cytat z "Psychologii tłumu" Gustave'a Le Bon:

[cytat]Dzięki „zaraźliwości” przekształcenie faktów odbywa się u wszystkich osobników danej zbiorowości w jeden sposób.(...) Zarówno nieuk, jak i uczony, kiedy staje się cząstką tłumu, traci zdolność obiektywnej oceny faktów.[/cytat]

Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/Witchhunt620331822.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/12/Witchhunt620331822.jpg)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.