FarmVille: powinni tego zabronić (w urzędach)

FarmVille: powinni tego zabronić (w urzędach)06.04.2010 16:18
Przemysław Muszyński

Nowe zło (prócz tradycyjnych już ploteczek i picia kawy w stylu ślimaczym) paraliżuje pracę urzędów z dalekiej Bułgarii. Jest nim Farm Ville, popularna gierka z Facebooka.

Nowe zło (prócz tradycyjnych już ploteczek i picia kawy w stylu ślimaczym) paraliżuje pracę urzędów z dalekiej Bułgarii. Jest nim Farm Ville, popularna gierka z Facebooka.

Wypuszczona w czerwcu 2009 roku gra dostępna jest na Facebooku i na pierwszy rzut oka wygląda niewinnie. Gracz wciela się weń w rolnika zajmującego się wirtualnym ranczem. Jak w większości takich gierek hoduje się więc zwierzątka, sadzi roślinki, kupuje nowe budynki i dba o ekonomię farmy. Podobnie jak inne browserówki gra należy do niesamowitych złodziejów czasu. Wiele osób zabiera ją też do pracy, dlatego część firm ją blokuje.

Bułgarski facebookowo – rolniczy skandal wybuchł na początku marca, gdy Dimitira Płowina radnego Płodiv, drugiego pod względem wielkości miasta w kraju przyłapano na tym, jak podczas debaty nad budżetem doił w grze wirtualną krowę. Jak się okazało pechowy urzędnik nie był jedynym przedstawicielem administracji, który polubił internetowe gierki.

Niezapowiedziane inspekcje przeprowadzone w ministerstwach i centralnych urzędach w Sofii (stolicy kraju) wykazały, że ich pracownicy tracą dziennie po 2-3 godziny (czyli około 1/3 czasu pracy) w sieci. Ulubionym zajęciem, jakiemu się oddają jest oczywiście Farm Ville. Prócz hodowania zwierzątek i zbierania warzyw ich czas zajmują też Facebook, rozmowy przez chaty i Skype (według lokalnego dziennika Standard głównym ich tematem jest… Farm Ville) oraz oglądanie modnych w tym kraju tureckich seriali familijnych.

Farm Ville dotarło na najwyższe szczyty władzy. Ślady regularnego logowania się na serwerach gry wykryto nawet na służbowych komputerach posłów do bułgarskiego parlamentu, a jeden z lokalnych europosłów został przyłapany na regularnym podsyłaniu partyjnym kolegom prezentów z Brukseli w postaci komputerowych zwierzątek.

Przewodniczący rady ministrów Rosen Żeliazkow zakazał w urzędach internetowych gier i chatów. Nakazał też zablokowanie Farm Ville, Facebooka i Skype w instytucjach państwowych. Niezależnie od niego podobne ograniczenia wprowadziły ministerstwa budownictwa, transportu, rolnictwa, gospodarki i energetyki. Radnym z Płodiv natomiast odebrano dostęp do sieci bezprzewodowej na sali obrad, a sprawca zamieszania stracił stanowisko.

Farm Ville nie jest pierwszą plagą, jaka spadła na bułgarskie urzędy za sprawą sieci. Kilka lat temu problemy stanowiły serwisy pornograficzne. Ocenia się, że nawet około 80% urzędników przeglądało je zamiast pracować. Swoją drogą ciekawe, co odkryłyby niezapowiedziane inspekcje w polskich urzędach?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.