Głośne echo rasistowskiej wpadki Microsoftu

Głośne echo rasistowskiej wpadki Microsoftu27.08.2009 23:00
ms-wpadka
Mateusz

Wczoraj pisaliśmy o aferze, jaka wybuchła po odkryciu, że polska strona Microsoftu, różni się od jej anglojęzycznej wersji. Okazało się bowiem, że oryginalna fotografia została przerobiona na potrzeby polskiego serwisu. W miejscu afroamerykanina pojawił się białoskóry mężczyzna. Zapomniano jednak o dłoni, która nie została zmieniona. Internauci szybko zauważyli wpadkę, co odbiło się w Sieci głośnym echem.

Wczoraj pisaliśmy o aferze, jaka wybuchła po odkryciu, że polska strona Microsoftu, różni się od jej anglojęzycznej wersji. Okazało się bowiem, że oryginalna fotografia została przerobiona na potrzeby polskiego serwisu. W miejscu afroamerykanina pojawił się białoskóry mężczyzna. Zapomniano jednak o dłoni, która nie została zmieniona. Internauci szybko zauważyli wpadkę, co odbiło się w Sieci głośnym echem.

W wielu serwisach bardzo szybko pojawiły się informacje i komentarze na temat afery. Należy zaznaczyć, że potknięcie Microsoftu zostało zauważone także przez zagraniczne portale. Giganta z Redmond oskarżano o rasizm, utrwalanie stereotypów, a także ganiono za zatrudnianie nieprofesjonalnych grafików.

Na tym nie koniec. W Sieci bardzo popularne jest przerabianie ciekawych i śmiesznych zdjęć i tworzenie ich kolejnych wersji. Szczególnie często możemy spotkać się z takimi pracami na różnego rodzaju forach internetowych. Wpadka Microsoftu okazała się doskonałą okazją do nie tyle do zaprezentowania umiejętności artystycznych, co do pokazania swojego poczucia humoru. Oto kilka przykładów:

53
53
32
32

Internauci od razu zaczęli wyszukiwać inne przykłady witryn, których wersje różnią się od siebie. Bardzo szybko odkryto, że podobnie postąpił lubelski Uniwersytet Medyczny. Na polskiej wersji strony widzimy trzy osoby: kobietę i dwóch mężczyzn. Anglojęzyczna odsłona serwisu jest bardzo podobna, z tą różnicą, że jeden z panów jest afroamerykaninem.

header
header
lublin2
lublin2

Jak więc widać, z pozoru drobna wpadka stworzyła doskonałą okazję do pośmiania się z Microsoftu i wytknięcia mu niezbyt profesjonalnego zachowania. Błąd szybko został poprawiony, a zdjęcie na polskiej stronie zastąpiono oryginalną fotografią, jednak nie pozwoliło to uniknąć rozgłosu i krytycznych opinii.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.