Gmail coraz wygodniejszy. Nowa funkcja ucieszy wielu użytkowników

Gmail coraz wygodniejszy. Nowa funkcja ucieszy wielu użytkowników31.10.2012 15:30
Odświeżona skrzynka pocztowa (Fot. Flickr/ Randy Son Of Robert/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn

Użytkownicy Gmaila wreszcie mogą tworzyć nowe wiadomości i jednocześnie przeglądać stare bez otwierania kilku kart w przeglądarce. To niewielka zmiana, ale trzeba przyznać, że cieszy. Kto wie, może nawet przekona niektórych zwolenników klientów desktopowych do przerzucenia się na aplikację webową.

Użytkownicy Gmaila wreszcie mogą tworzyć nowe wiadomości i jednocześnie przeglądać stare bez otwierania kilku kart w przeglądarce. To niewielka zmiana, ale trzeba przyznać, że cieszy. Kto wie, może nawet przekona niektórych zwolenników klientów desktopowych do przerzucenia się na aplikację webową.

Do tej pory w Gmailu nie dało się wygodnie pisać nowych wiadomości i jednocześnie przeglądać starych. Jedni otwierali po kilka kart, inni wychodzili z edycji nowego maila, sprawdzali, co trzeba w starych i znów otwierali nowy. Tak czy siak powody do narzekania były.

A tu proszę – niespodzianka. Google najwyraźniej o problemie wiedział i właśnie go rozwiązał. Gmail dziś o poranku zaskoczył mnie takim oto komunikatem.

Fot. Gmail
Fot. Gmail

Zmiana polega na tym, że możemy teraz pisać e-mail w wyskakującym oknie, które zajmuje tylko część strony. W tle znajduje się wszystko inne, a nawigacja pomiędzy oknami jest bardzo prosta. Innymi słowy, możemy pisać wiadomość i jednocześnie mieć dostęp do innych wiadomości oraz funkcji Gmaila. Mała rzecz, a cieszy.

Fot. Gmail
Fot. Gmail

Dodatkowo podczas wprowadzania adresów pojawia się autouzupełnianie. A kiedy już wpiszemy wszystkie, pole adresowe minimalizuje się, dzięki czemu okno przeznaczone na nową wiadomość jest nieco większe.

Fot. Gmail
Fot. Gmail

Zagraniczne serwisy donoszą, że zmiany będą wprowadzane przez Google'a u wszystkich użytkowników w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Jeśli jeszcze nie macie nowej funkcji w swoim Gmailu, musicie niestety czekać.

Przyznaję, że podoba mi się kierunek, w którym zmierza Gmail. A musicie wiedzieć, że jestem przedstawicielką wymierającego już gatunku zwolenników desktopowych klientów pocztowych, a dokładniej odchodzącego powoli na wieczny odpoczynek Thunderbirda.

I wciąż sobie tego Thunderbirda cenię. Owszem, muszę otwierać osobny program, żeby dostać się do swoich wiadomości, owszem, zajmuje mi to dodatkowe miejsce na dysku, owszem, czasem czuję się jak własna babcia, kiedy ktoś mi mówi, że on to od pięciu lat klienta desktopowego nie widział.

Ale wciąż pracuje mi się w ten sposób najlepiej. Wiele osób, które używają kilku czy nawet kilkunastu kont pocztowych, mówi mi, że webmail im nie wystarczy, nawet jeśli mogą pod niego podpiąć wszystko.

Ale nowa funkcja pokazuje, że Google chce, abyśmy wszyscy porzucili Outlooka, Thunderbirda i innych lokalnych klientów poczty, a następnie przerzucili się na aplikację webową. Ja na razie jeszcze nie skorzystam, ale za rok czy dwa - kto wie?

Programy pocztowe odchodzą do lamusa, tak jak komedie romantyczne z Meg Ryan w roli głównej (dzieci za 10 lat pewnie będą bardzo się dziwić, słysząc "You've Got Mail!"). Nawet Microsoft stawia na aplikację webową Outlook.com. Ba, wielu internautów korzysta sporadycznie z e-maila, bo wystarczą im wiadomości w serwisach społecznościowych.

Według danych z lipca Gmail ma obecnie 423 mln użytkowników. To raczej nie jest szczyt ambicji Google'a. A ponieważ jednocześnie widać trend polegający na przerzucaniu się na webmaila, można się spodziewać, że wkrótce pojawią się kolejne ulepszenia, mające przekonać nieprzekonanych.

Źródło: Business InsiderMashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.