Google+ ma szansę wygrać z Facebookiem. Ale nie wygra

Google+ ma szansę wygrać z Facebookiem. Ale nie wygra02.11.2011 11:00
Kto wygra? (Fot. GeekAndTech.com)

W serwisach Mashable i Antyweb pojawiły się niedawno analizy możliwości stojących przed Google+. Wynika z nich, że serwis Google’a może wygrać z Facebookiem walkę o dominację na rynku społecznościowym. Nie zgadzam się z taką opinią. Dlaczego?

W serwisach Mashable i Antyweb pojawiły się niedawno analizy możliwości stojących przed Google+. Wynika z nich, że serwis Google’a może wygrać z Facebookiem walkę o dominację na rynku społecznościowym. Nie zgadzam się z taką opinią. Dlaczego?

Google+ nie jest złym serwisem. Rozwiązania zaproponowane przez firmę są przyjazne i funkcjonalne. Można wskazać obszary, w których ten serwis wydaje się mieć nad Facebookiem przewagę.

Sieciowe usługi Google’a

Trudną do przecenienia zaletą jest integracja z sieciowymi aplikacjami Google’a. Z punktu widzenia użytkownika to bardzo wygodne rozwiązanie – serwis społecznościowy staje się dzięki temu po prostu kolejną zakładką na pasku usług - obok maila, kalendarza czy dokumentów.

Wygoda, jaką daje ekosystem usług Google’a, to również dostęp do nich za pomocą jednego logowania. Internauta korzystający np. z Gmaila jest tym samym potencjalnym użytkownikiem serwisu społecznościowego.

Google ma narzędzie, za pomocą którego serwis społecznościowy pomoże w budowaniu odpowiadającej zainteresowaniom użytkowników sieci kontaktów. Wydaje się to znacznie ciekawszą propozycją od stosowanych przez Facebooka poleceń opartych na powiązaniach pomiędzy znajomymi.

Wyszukiwarka

Informacje o użytkownikach

Nikt nie ma lepszej wiedzy na temat treści dostępnych w Sieci niż Google. To właśnie ta firma może – w oparciu o profile użytkowników – dostarczać najbardziej dopasowane do zainteresowań i potrzeb informacje. Google Sparks to tylko próbka tych możliwości.

Udostępnianie treściGoogle dysponuje prawdopodobnie najlepszym, jak do tej pory, rozwiązaniem pozwalającym na dzielenie się wpisami i zasobami Sieci przez użytkowników serwisu społecznościowego. Kręgi dają możliwość łatwego udostępniania treści dokładnie tym osobom, którym chcemy je pokazać. Poza tym funkcja ta jest bardzo intuicyjna.Android

Rozwijający się rynek urządzeń mobilnych dobrze wróży serwisowi społecznościowemu Google’a. Rosnąca liczba urządzeń z Androidem oznacza możliwość łatwego dostępu dla większej liczby użytkowników. Google nie zaniedbuje tego rynku – niedawno w Sieci pojawiła się nowa wersja aplikacji Google+ dla Androida.

Co z tego wynika?

Google ma kilka atutów, pozostaje jednak pytanie, czy to wystarczy do walki z Facebookiem? Potencjał usługi wydaje się obiecujący, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że serwis jest na rynku dopiero od kilku miesięcy. Argument ten pojawia się również w analizie Antywebu, obok stwierdzeń, że Google ma czas i pieniądze, by rozwijać swoją usługę.

To oczywiście prawda – Google+ ma potencjał, a firma z Mountain View może dokładać do niego przez długi czas. Nie sądzę jednak, żeby przekładało się to w jakikolwiek sposób na rywalizację z Facebookiem.

Wiele analiz nie zauważa chyba oczywistego faktu - Facebook nie jest chwiejącym się gigantem, który – jeśli poczekamy jeszcze trochę – zaliczy spektakularny upadek wzorem choćby serwisu MySpace.

Nie twierdzę oczywiście, że Facebook jest wieczny, ale dzieło Marka Zuckerberga nie jest po prostu platformą społecznościową, którą użytkownicy porzucą, gdy tylko pojawi się ciekawa alternatywa. Facebook – podobnie jak Google – ma czas i pieniądze potrzebne do udoskonalania swojego serwisu.

Ogromna liczba oferowanych aplikacji, gier i usług, współpraca ze Skype’em czy Spotify sprawiają, że Facebook nie jest jednym z serwisów dostępnych w Sieci, ale dla wielu użytkowników jest po prostu Siecią. Nie trzeba opuszczać serwisu, by korzystać z zasobów i możliwości Internetu.

Ciekawych informacji dostarczają statystyki. Po początkowej euforii wywołanej rosnącą liczbą użytkowników Google+ stanął w miejscu. Być może sytuacja zmieni się po udostępnieniu kont firmowych, jednak na razie nie widać wielkiego zainteresowania internautów.

Kto był ciekawy nowości – konto założył już dawno temu. Google+ stał się – moim zdaniem – enklawą dla geeków doceniających rozwiązania wdrożone w serwisie.

Google chwaląc się liczbą użytkowników, informuje jedynie o statystykach dotyczących założonych kont. To mało istotna wiadomość – wielu użytkowników mogło założyć konto i nigdy więcej do Google+ nie zaglądać.

W przypadku Facebooka sprawa wygląda inaczej. 800 milionów użytkowników to aktywne konta, na które zalogowano się przynajmniej raz w ciągu ostatniego miesiąca. Jak w takim kontekście wypadłby Google+? Wydaje się, że Google woli się tym nie chwalić.

Źródło: MashableAntyweb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.