Gramy w Runes of Magic!  [wideo]

Gramy w Runes of Magic! [wideo]21.06.2010 12:51
Henryk Tur

Z pewnością nie jest to najnowsza gra, jednak nie prezentowaliśmy jej jak dotąd na łamach GRRR, a tymczasem liczba graczy przekroczyła trzy miliony i coraz częściej znajomi pytają mnie, czy przemierzam Taboreę. Stwierdziłem więc, że nadrobię zaległości i sam sprawdzę, co przyciąga graczy do baśniowego świata ludzi, elfów i potworów.

Z pewnością nie jest to najnowsza gra, jednak nie prezentowaliśmy jej jak dotąd na łamach GRRR, a tymczasem liczba graczy przekroczyła trzy miliony i coraz częściej znajomi pytają mnie, czy przemierzam Taboreę. Stwierdziłem więc, że nadrobię zaległości i sam sprawdzę, co przyciąga graczy do baśniowego świata ludzi, elfów i potworów.

[url=http://grrr.pl/2010/04/14/tak-wyglada-sprzet-profesjonalnegomaniakalnego-gracza-mmorpg/]Pokój maniaka mmorpg

[/url]Zaczynamy oczywiście od wyboru postaci. Mamy tu do dyspozycji elfa lub człowieka i jedną z kilku klas: wojownik, rycerz, zwiadowca, łotr, mag, kapłan, rycerz, druid i strażnik. Zdecydowałem się na ludzkiego rycerza i rozpocząłem grę w miejscy zwanym Howling Mountains na kontynencie Candara. Co prawda moja postać to przyszły bohater, jednak pierwsze zadania to typowe przynieś-wynieś-pozamiataj. No i oczywiście nie zapomnij narąbać drew! Zobaczcie, jak to wygląda - od razu pokazuję, jak prezentuje się charakterystyka postaci.

[url=http://grrr.pl/2010/02/25/world-of-warcraft-niesamowite-fakty/]Niesamowite fakty z WoWa

[/url]Oczywiście jak to w grach mmorpg bywa, każda profesja ma swoje umiejętności, czary i charakterystyczne przedmioty. Nie inaczej i tutaj, gdzie wspieram się w boju sztuczkami rycerskimi, choć pojawia się to, co zawsze bawiło mnie w tego typu produkcjach, a mianowicie znaleziska. Jakim cudem w ciele zabitego wilka znajdują się buty? Albo topór dwuręczny?! No cóż, świat mamy magiczny, więc przemilczę. A do samego boju wracając - na pierwszych poziomach zaawansowania walczymy z mało wymagającymi przeciwnikami. Ludzie-grzyby, jakieś przerośnięte owady, młode wilczki... Jednym słowem nic niezwykłego. Z biegiem czasu człowiek rozwija się i może spokojnie walczyć z kilkoma słabszymi wrogami na raz. Jak na poniższym przykładzie.

Oczywiście bohaterów niezależnych, którzy dają nam misje, jest całe mnóstwo. Na prowincji, gdzie zacząłem, jest kilka farm, osada pionierów i kopalnie. Robota dla poszukiwacza przygód trafi się więc zawsze. Jednak gra nabiera rumieńców dopiero wtedy, gdy osiągniemy poziom dziesiąty i mamy możliwość wybrania drugiej profesji. Tak wygląda wybieranie misji:

[url=http://grrr.pl/2010/06/20/oto-border-ekhm-rage/]Zobacz gameplay Rage

[/url]Aby wybrać drugą profesję, musiałem dotrzeć do miasta Varnas. Dość duże, ale nie sądzę, aby było największe na świecie. Oczywiście znajduje się tu wielu bohaterów niezależnych, od których można zyskać questy, ja jednak pierwsze kroki skierowałem do potężnej sali, gdzie oczekują trenerzy profesji. Po dłuższym namyśle zdecydowałem, że moim drugim fachem będzie kapłan. Przekonał mnie do tego fakt, że ma on świetne umiejętności lecznicze, co przyda się zawsze i wszędzie.

Muszę od razu dodać, że wielkich połaci Taborei (a konkretnie kontynentu Candara) nie przemierzam na piechotę. Do dyspozycji mam różnego rodzaju wierzchowce - od konia, poprzez tygrysa bojowego, aż po mamuta. Niestety, w walce pożytku z nich nie ma żadnego - znikają, gdy tylko rozpoczynamy atak. To druga rzecz, której w grach mmorpg nie rozumiem.

Twórcy gry zadbali o to, abyśmy nie nudzili się i możemy od czasu do czasu wziąć udział na przykład w walkach na arenie. Niestety, nie ma tu zbalansowania postaci i może się zdarzyć, że postać mająca level 7 zmierzy się z wyjadaczem mającym level 40. Wynik takiego starcia łatwo przewidzieć, prawda? Mamy też bieganie po twierdzy czy całkiem ciekawą zabawę w stylu flaszowych gier "defense". Stawiamy wieże, które mają powstrzymać lot różowych stworów. Tak to wygląda:

Ciąg dalszy nastąpi...

Przejrzyj także Gry MMORPG po polsku - w co grać w Polsce? (ranking)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.