GRRRecenzja: Burn, czyli polska kicha warta śmietnika

GRRRecenzja: Burn, czyli polska kicha warta śmietnika09.01.2009 16:19
Michał Kowal

W życiu każdego recenzenta zdarza się chwila, gdy musi opisać grę słabą. Ba! Czasem nawet przychodzi moment na zmierzenie się z tytułem beznadziejnym! A już wyjątkowo rzadko trafia się na grę nie tylko beznadziejnie słabą, ale do tego znajdującą się pod paroma metrami mułu. Do takich tytułów należy niestety polska strzelanka Burn. Nigdy o niej nie słyszeliście? No to macie szczęście.

W życiu każdego recenzenta zdarza się chwila, gdy musi opisać grę słabą. Ba! Czasem nawet przychodzi moment na zmierzenie się z tytułem beznadziejnym! A już wyjątkowo rzadko trafia się na grę nie tylko beznadziejnie słabą, ale do tego znajdującą się pod paroma metrami mułu. Do takich tytułów należy niestety polska strzelanka Burn. Nigdy o niej nie słyszeliście? No to macie szczęście.

Ale o co chodzi?

Burn to Polska gra FPS stworzona przez krakowskie studio Destan Entertainment. Niestety nie mamy z czego być dumni. To strzelanina sieciowa, a właściwie bardzo nieudolna, budżetowa podróba Quake III Arena. Gra znajduje się na jednej płycie... CD! Tak! Płytki CD wiecznie żywe. No ale nie po objętości grę się ocenia, ale po jakości. Niestety ta w Burn też jest niezwykle marna.

A wygląda to tak

Grafika to istny koszmarek. Szaro-bure kolory, nieostre tekstury i ohydne postaci. To wszystko połączone z jakimiś dziwacznymi filtrami i efektami wrzuconymi na siłę. Sprawia to iście szokującą mieszaninę. Efekt uzupełniają spadki animacji. Gdy na ekranie widać więcej niż dwie postaci (albo jak wolicie: sztywne, szarobure plamy) gra przycina do 6-9 klatek! Konieczne jest obniżanie ustawień! B*ioshock, *czy Call of Duty 4 śmigały u mnie aż miło (że nie wspomnę o tym jak wyglądały).

Nie lepiej jest w sferze audio. Słabiutkie odgłosy wystrzałów i nieciekawy kobiecy głos, który komentuje nasze zmagania. Czasem też brzęczy jakaś nieciekawa muzyka. Dno.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010620382507.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010620382507.jpg)

No to może gra się dobrze?

Granie w Burn jest niemal tak samo fascynujące jak obieranie cebuli (i też zbiera się na płacz). Do wyboru mamy pięć równie ochydnych postaci, które różnią się grupą krwi (co możemy wyczytać w instrukcji). W walce użyjemy siedmiu rodzajów broni (tak odkrywczych jak pistolet, strzelba, karabin maszynowy, laser, wyrzutnia rakiet, miotacz ognia i granat ręczny). Każda spluwa ma alternatywny ogień (większe obrażenia, ale pożera więcej amunicji). Istny szał! Walczyć możemy na jednej z 13 map (wszystkie są jakby znajome... A tak to podróby pól walk z Quake III).

Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010814561475.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010814561475.jpg)

Z czym do ludzi?

Możemy grać w trybie single i multiplayer. Burn jest strzelanką sieciową, jednak nie znalazłem ani jednego serwera! W to nie gra absolutnie nikt! Tyle jeżeli chodzi o tryb multiplayer.

Pozostaje walka z botami. Możemy albo zdecydować się na szybką grę, albo spróbować naszych sił w Lidze.

Szybka Gra to po prostu walka z określoną ilością botów (max 5 zawodników - istny tłum), na wybranej mapie. Do wyboru mamy dwa tryby walki deathmatch i burn. Czym jest ten tajemniczy tryb burn? Zamiast liczby fragów ustawiamy tu liczbę żyć po stracie których zawodnik ostatecznie schodzi z areny. I to wszystko. Brakuje nawet team deatmatch, czy capture the flag. Wielka bieda.

Walka jest dziwaczna. Gra przycina. Pociski latają jak chcą, a boty są bezdenni głupie i czasem stoją w miejscu gdy ty faszerujesz je ołowiem. Co jakiś czas zbierasz lvl up, który jakoś tam niby poprawia twoją sprawność w walce, a generalnie niczego nie zmienia.

Tryb Liga daje możliwość przejścia całej gry. Musisz ukończyć trzy ligi (w każdej dziesięć walk), żeby zmierzyć się z postacią o tajemniczym imieniu Dark. Większość z was zrezygnowałaby już po pierwszej walce w pierwszej lidze.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010620261468.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010620261468.jpg)

Burn - spłoń i nie wracaj

Jasne Burn to gra budżetowa, a nie topowa produkcja. Może więc zyskuje przy spojrzeniu na relację cena- jakość. Tutaj miałaby duże szanse, żeby odbić się od dna, ale pod warunkiem, że dorzucana byłaby gratis do worka kartofli. Tymczasem ta produkcja kosztuje około 30 złotych! I na nic biadolenie, że Polska premiera, była o rok później niż debiut Burn na światowych rynkach. Grat pozostaje gratem.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010814532134.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/engine2009010814532134.jpg)

Burn jak sama nazwa wskazuje nadaje się do jednego - spalenia. Niestety w trosce o środowisko musi mu wystarczyć miejsce w koszu.

Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/tabelkamalacopy1.jpg)
Źródło zdjęć: © [źródło](http://grrr.pl/images/2009/01/tabelkamalacopy1.jpg)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.