Illusion VR: poznajcie pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu

Illusion VR: poznajcie pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu05.04.2016 10:07

Illusion VR udowadnia, że technologia weszła już na poziom, oferujący coś więcej, niż tylko iluzoryczny, wirtualny seks. Dzięki specjalnemu kombinezonowi wirtualny świat oddziałuje na ciało użytkownika skuteczniej, niż kiedykolwiek wcześniej, umożliwiając seks z maszyną.

Seks i technologia

Wirtualna rzeczywistość nie musi już martwić się o swoją przyszłość. Jeśli ktokolwiek miał choćby cień wątpliwości, czy VR odniesie sukces, jakiego oczekują od niego producenci sprzętu, gier czy różnych akcesoriów, czas rozwiać te obawy i potwierdzić opinie entuzjastów.

Powód jest prosty: powstało coś, bez czego wirtualna rzeczywistość pozostałaby zabawką dla garstki nerdów albo ekscentryków w stylu Jarona Laniera, pokazywaną gawiedzi w czasie różnych prezentacji, po których oszołomieni uczestnicy wołaliby z zachwytem: - Motyla noga, to było coś! Niesamowite! Ale chodź już, tam dalej rozdają kupony na balony i kapuśniak.

Czym zatem jest ten przełom, killer feature, grom z jasnego nieba i kamień, który poruszył rozpędzającą się na naszych oczach lawinę? Urządzenie, które zaniesie wirtualną rzeczywistość pod strzechy wygląda niepozornie, ale nie sądźcie po pozorach – ma wielką siłę rażenia. Illusion VR, bo tak nazywa się ten sprzęt, to – zdaniem producentów – pierwszy kombinezon do wirtualnego seksu.

VR Tenga: iluzja wirtualnego seksu

No dobrze, żarty na bok. Wpływ porno na technologię obrósł wieloma legendami i – choć sam opisywałem niegdyś standardy i urządzenia, wylansowane przez branżę pornograficzną – bywa mocno przeceniany. Mimo tego pojawienie się Illusion VR jest warte odnotowania.

[1/1]

Trudno przy tym mówić o przełomie – różnego rodzaju pomysłowe ustrojstwa, dające użytkownikom złudzenie obcowania z czymś więcej, niż paroma serwomotorami, ssawką i plastikową skórą powstawały przecież od dawna.

Wystarczy wspomnieć choćby machinę o nazwie VR Tenga, która po nałożeniu na newralgiczną część ciała użytkownika symulowała – w połączeniu z goglami Oculus Rift – seks z wirtualną partnerką.

Illusion VR: seks z maszyną

Illusion VR idzie o krok, a właściwie kilka kroków dalej oferując stymulację całego ciała, a nie tylko jego ważnych wprawdzie, ale jednak fragmentów. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu Tenga VR w połączeniu z kombinezonem, przekazującym na ciało użytkownika wrażenie dotyku i wydajnym komputerem. Z jakim sprzętem współpracuje prototyp Illusion VR?

Jeśli doniesienia z - a jakże! - Japonii znajdą potwierdzenie, Illusion VR to prawdopodobnie pierwsze urządzenie, oferujące nie tylko iluzję, ale chyba po prostu seks z wykorzystaniem VR. Czyli coś, co przez lata wydawało się odległą przyszłością, rodem z cyberpunkowych dystopii.

I choć w komentarzach do tego wynalazku można znaleźć żartobliwy ton o zagładzie ludzkości, której przedstawiciele umrą z odwodnienia w samotności, podłączeni do Illusion VR we własnych domach, to warto całkiem serio zastanowić się nad przyszłością tego i podobnych wynalazków.

Zalety seksu z maszynami

Celowo skupię się tu na kilku pozytywach, choć mam świadomość, że druga strona medalu również istnieje. Listę zarzutów bez trudu znajdziecie jednak w niemal każdej wypowiedzi, krytykującej wkraczanie technologii na obszar związany z ludzkimi emocjami, zachowaniami społecznymi czy – jak w przypadku Illusion VR – seksualnością. Nie ma sensu jej dublować.

Z drugiej strony – o ile jakość iluzji nie zawiedzie oczekiwań – Illusion VR i jego przyszłe, coraz doskonalsze modele mogą mieć pozytywny, trudny do przecenienia wpływ na społeczeństwo.

Przykładem może być np. ograniczenie problemu nielegalnej prostytucji, przynoszącej w wielu krajach krocie przestępczemu podziemiu. Zmniejszenie rozmiaru patologii, związanej z handlem ludźmi, chorobami wenerycznymi, niewolnictwem seksualnym czy choćby różnymi dewiacjami, które znajdą teraz wentyl bezpieczeństwa właśnie w postaci VR.

Być może to właśnie pojawienie się Illusion VR będzie w przyszłości oceniane jako początek epoki, w której realistyczny i łatwo dostępny seks z maszyną stał się początkiem pozytywnych zmian społecznych? Niezależnie od tego – pamiętając wizje świata, serwowane nam przez cyberpunkowych klasyków – warto docenić fakt, że żyjemy w naprawdę ciekawych czasach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.