Inteligentne zegarki: które można (i warto) nosić już dziś?

Inteligentne zegarki: które można (i warto) nosić już dziś?26.06.2013 11:00
Redakcja Gadżetomanii

Choć dopiero spodziewamy się wysypu inteligentnych zegarków, nie znaczy to, że ktoś, kto chciałby je nosić już dziś, nie ma żadnego wyboru. Sprawdźmy, co producenci oferują fanom gadżetów już teraz.

Choć dopiero spodziewamy się wysypu inteligentnych zegarków, nie znaczy to, że ktoś, kto chciałby je nosić już dziś, nie ma żadnego wyboru. Sprawdźmy, co producenci oferują fanom gadżetów już teraz.

Pebble

O Pebble było głośno, bo jego zbiórka na Kickstarterze pobiła ówczesne rekordy. Internauci wpłacili aż 10 milionów dolarów, by powstał ten zegarek przyszłości. Czym ostatecznie chyba udowodnili, że zapotrzebowanie w społeczeństwie na tego rodzaju gadżety jest duże.

I choć historia Pebble była burzliwa, bo po sukcesie zbiórki twórcy mieli poważne problemy z produkcją, ostatecznie chodzą już po tym świecie ludzie z tym cackiem na dłoni.

Jako pierwszy zwraca uwagę wyświetlacz z e-papieru. Mały ekran nie jest dotykowy, ale obsługa zegarka jest intuicyjna, mimo dość dużej liczby przycisków (jeden po jednej stronie i trzy po drugiej).

Większość interakcji wymaga połączenia ze smartfonem – Pebble działa zarówno z iOS-em, jak i Androidem, parują się przez Bluetooth (uwaga, zdarzają się dziwne, przypadkowe rozłączenia).

Właściwe centrum dowodzenia znajduje się właśnie w smartfonie – w nim ustawiamy, czy chcemy widzieć na ekranie zegarka powiadomienia o mailach i SMS-ach (a nawet przeczytać ich treść). Bez obaw, nie trzeba się w niego cały czas wpatrywać. W odpowiednich momentach lekko wibruje.

Takie drobnostki jak możliwość obsługi odtwarzacza muzyki cieszą. Pebble ma też gry, ale Wąż w tej wersji jest totalnie niewygodny.

Gadżet wygląda raczej jak zegarek sportowy niż taki, który przekazywała wam rodzina od trzech pokoleń. No i jest wodoszczelny, więc można się lansować także na plaży. W pełnym słońcu również – widoczność jest świetna. A na ekranie 1,26 cala wbrew pozorom można dużo zobaczyć.

Sony SmartWatch

Zegarek Sony w kilku kategoriach przebija Pebble. Po pierwsze ma dotykowy ekran. Kolorowy dotykowy ekran, gdyby ktoś miał wątpliwości.

Takie bajery jak możliwość przeglądania Facebooka czy odpalenia Map Google na pewno przydadzą się wszystkim uzależnionym od bycia online. Poza tym oczywiście można podglądać połączenia telefoniczne czy SMS-y.

Podobnie jak w przypadku Pebble najpierw musimy sparować sprzęt ze smartfonem. To z niego zarządzamy i dokonujemy wszystkich ustawień.

Sony SmartWatch wygląda na bardziej elegancki niż Pebble, a dzięki specjalnej przystawce można wpiąć dowolny pasek (na przykład skórzany). 

Tu także dostępne są gry: partyjka w kółko i krzyżyk na dotykowym ekranie jest dużo przyjemniejsza niż męczarnie z Wężem w Pebble.

Zegarek od jakiegoś czasu można kupić bez problemu w Polsce, choćby w tym miejscu.

LG GD910

Dość stary sprzęt, do sprzedaży trafił w 2009 roku. Tak naprawdę jest to coś między smartfonem a zegarkiem.

Miał sporo bajerów, w tym wideorozmowy, ale był bardzo duży i toporny.

Do tego soft LG nie był najlepszy, a w momencie premiery sprzęt był potwornie drogi. Ostatecznie poniósł rynkową porażkę i dziś interesuje raczej kolekcjonerów.

MetaWatch

Jest często porównywany z Pebble, większość możliwości tych zegarków się pokrywa.

To solidny sprzęt, ma akcelerometr, sześć przycisków funkcyjnych (czyli nieco więcej niż Pebble) i czujnik światła. Na ekranie mieści się sporo informacji, ale... to sprzęt, który - podobnie jak Pebble - wydaje się już nieco przestarzały.

iPod nano

Na koniec: ciekawostka. Oczywiście iPod nano nie jest zegarkiem, ale… właściwie dlaczego nie miałby nim być? Wystarczy dokupić odpowiedni pasek, a znany i lubiany odtwarzacz multimedialny może wylądować na waszej dłoni.

Takie rozwiązanie jest zdecydowanie najtańsze ze wszystkich prezentowanych. Oczywiście pod warunkiem, że mamy już iPoda.

Na co czekamy?

Sony właśnie zaprezentowało nową wersję swojego SmartWatcha, który może być hitem.

Świetnie zapowiada się też Boddy, współtworzony zresztą przez Polaków.

Inteligentnych zegarków będzie już tylko więcej. Plotkuje się, że pracują nad nimi największe firmy w branży: Apple, Microsoft (ten już miał jeden nieudany projekt z tej kategorii na swoim koncie), Samsung, Google i inni.

Miejmy nadzieję, że zaskoczą nas czymś niesamowitym.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.