iPad i treść - rewolucja, czy nadmuchany balon?

Nieraz słyszeliście zapewne szumne zapowiedzi o tym, iż iPad zmieni sieć, sposób prezentacji treści, a nawet podejście do  dziennikarstwa samo w sobie. Oczywiście większość tego typu haseł padała jeszcze przed prezentacją nowego hitu Apple, nie mniej (mimo dość sceptycznego pierwszego wrażenia i wielu braków) nowe „jabłuszko” osiągnęło dość sporu sukces i powoli można przyjrzeć się pomysłom na owe „zmiany”. W końcu za każdym z miliona sprzedanych w ciągu pierwszych 28 dni urządzeń kryje się odbiorca żądny nowości.

Nieraz słyszeliście zapewne szumne zapowiedzi o tym, iż iPad zmieni sieć, sposób prezentacji treści, a nawet podejście do  dziennikarstwa samo w sobie. Oczywiście większość tego typu haseł padała jeszcze przed prezentacją nowego hitu Apple, nie mniej (mimo dość sceptycznego pierwszego wrażenia i wielu braków) nowe „jabłuszko” osiągnęło dość sporu sukces i powoli można przyjrzeć się pomysłom na owe „zmiany”. W końcu za każdym z miliona sprzedanych w ciągu pierwszych 28 dni urządzeń kryje się odbiorca żądny nowości.

Jaka zatem jest różnica między codziennym „surfowaniem” na iPadzie a standardowym laptopie??

Świeży Facebook

Firma sobees.com wypuściła ostatnio aplikację ułatwiającą korzystanie z Facebooka. Nie jest to żadna koncepcja, produkt jest już dostępny w iTunes. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się nad wyraz przyjemnie. Miły dla oka wygląd i możliwość zarządzania praktycznie wszystkimi funkcjami konta powinien zapewnić jej spory sukces. Na pewno jest duża różnica między tym co widzimy na poniższej prezentacji a oknem Facebooka w przeglądarce, które większość z nas zna na pamięć.

Dla zainteresowanych, a nie posiadających iPada użytkowników firma sobees przygotowała także wersję desktop (do pobrania za darmo tutaj).

Co tam Panie w wielkim świecie

Znajomi, znajomymi – a co ze zwykłymi newsami?? Tutaj za przykład posłużyć nam może start-up newsy.com.  Pomysł na ten serwis (oraz aplikację) z Missouri jest prosty: 25 studentów/absolwentów miejscowych uczelni na bieżąco śledzi wiadomości najpopularniejszych serwisów informacyjnych (FoxNews, CBS, NBC), po czym łączy je w całość i ubiera w bardzo ładną „skórkę”. Z samego założenia projekt newsy.com jest więc analizatorem, a nie agregatorem treści.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=v1RLdeimdOs[/youtube]

Całość jak na razie sprawdza się bez zarzutu – czego dowodem może być osiągnięcie Top10 aplikacji „newsowych” w iTunes.

Newsy.com wygląda zachęcająco, nie mniej daleko mu do innowacyjnej koncepcji zaprezentowanej już jakiś czas temu przez VIV Mag. Koncepcja zaprezentowana przez to kobiece pismo pokazuje naprawdę rewolucyjne podejście do prezentacji treści.

VIV Mag Featurette: A Digital Magazine Motion Cover and Feature for the iPad from Alexx Henry on Vimeo.

Zwykłe ciekawostki czy prawdziwa rewolucja?

Czy jednak wszystkie te „innowacyjne” aplikacje rzeczywiście możemy nazwać jakąkolwiek rewolucją? Według mnie to w głównej mierze zależy od tego, jak bardzo rozwinie się rynek wszelkiej maści tabletów. Póki co jest to na swój sposób niszowy (bardziej „kanapowy”) dodatek do laptopa, i w skali udziałów w globalnym rynku powyższe koncepcje to wciąż zwykłe ciekawostki. Nie mniej segment ten rozwija się dynamicznie i coraz więcej firm będzie chciało wykorzystać ich możliwości.

Z drugiej strony ciekawe czy kiedyś cały rynek się ujednolici i powyższa koncepcja VIV Mag czy Facebooka będzie po prostu ich stroną www? Na dzień dzisiejszy łatwiej mi przeglądając różne blogi wejść na stronę Facebooka niż odpalać dodatkowe aplikacje w tle. Osobiście więc dopiero gdy aplikacje te będę ujednolicone względem tego co zobaczę wchodząc na www, nazwę cały ten szum rewolucją.