Jak traktowani są pracownicy chińskiej fabryki klawiatur?

Jak traktowani są pracownicy chińskiej fabryki klawiatur?11.02.2009 08:00
Marek Maruszczak

Odpowiedź jest prosta – bardzo źle. Są karani nawet za nieobcięcie paznokci lub podniesienie głowy bez pozwolenia. Większe pojęcie o tym w jakich warunkach muszą zarabiać na życie daje skandaliczny regulamin pracy jednej z chińskich fabryk. Jeżeli używacie klawiatury sygnowanej przez Microsoft, IBM, Dell, Lenovo lub HP to jest spora szansa, że złożono ją w tej właśnie fabryce.

Odpowiedź jest prosta – bardzo źle. Są karani nawet za nieobcięcie paznokci lub podniesienie głowy bez pozwolenia. Większe pojęcie o tym w jakich warunkach muszą zarabiać na życie daje skandaliczny regulamin pracy jednej z chińskich fabryk. Jeżeli używacie klawiatury sygnowanej przez Microsoft, IBM, Dell, Lenovo lub HP to jest spora szansa, że złożono ją w tej właśnie fabryce.

Regulamin znamy dzięki National Labor Committee – organizacji walczące o prawa pracowników.

Pracownicy nie mogą podnosić głów lub patrzeć na kadrę kierowniczą oraz jeździć windą bez pozwolenia, rozmawiać, słuchać muzyki, oraz wkładać rąk do kieszeni. Są karani także za spóźnienie się choćby o minutę, za złe zaparkowanie roweru, za nie obcinanie paznokci i za deptanie trawy. Co ciekawe pomimo zakazu podnoszenia głów muszą się bezustannie nawzajem monitorować.

Są przeszukiwani przed wejściem do fabryki oraz przed jej opuszczeniem. Pracownicy rozdający ulotki, bądź rozmawiający z niezatrudnionymi osobami o warunkach pracy są zwalniani.

Nieporządne stanie w kolejkach to kolejny pretekst, pod jakim odbiera im się zarobione pieniądze. Nie mają możliwości udania się do toalety poza wyznaczonymi przerwami, ponieważ linia produkcyjna nigdy nie staje. Robienie osobistych uwag także podlega karze.

Nadgodziny są obowiązkowe, jedna zmiana trwa 12 godzin, w ciągu miesiąca pracownicy mają tylko 2 dni wolnego. Jeżeli zechcą wykorzystać wolną sobotę, która im przysługuje zostają ukarani potrąceniem zarobku z 2,5 dnia. Średnio pracownik jest w fabryce przez 81 godzin w tygodniu. W tym często 34 nadgodziny, a to 318 procent więcej niż legalne maksimum w Chinach.

Standardowa stawka to 64 centy za godzinę. Z tej kwoty po potrąceniu opłat za zakwaterowanie (bardzo prymitywne warunki) zostaje 41 centów. Wliczając wszystkie możliwe nadgodziny i bonusy pracownik w ciągu tygodnia takiej pracy może zabrać do domu 57,19 USD. Dodatkowo robotnicy zazwyczaj są oszukiwani i tracą około 14-19 % tej kwoty.

Kary wahają się od potrącenia równowartości 2 godzinnej pracy aż do straty 3 dniowego zarobku oraz zwolnienia.

Na mojej klawiaturze widnieje napis made in Thailand i mam (pewnie płonną) nadzieję, że powstała w trochę lepszych warunkach. Wolny rynek wolnym rynkiem, ale te wszystkie zakazy i nakazy oraz poziom pensji trąci niemal niewolnictwem.

Jeżeli interesuje was ile dokładnie pieniędzy tracą pracownicy za naruszeni konkretnych pkt. regulaminu to wycinek z niego można znaleźć na Boingboing.

Źródło: Boingboing

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.