Koniec z marnotrawstwem energii podczas musztry

Koniec z marnotrawstwem energii podczas musztry28.07.2009 23:54
military-energy
Katarzyna Kieś

Do świata  militariów wkracza ideologia ekologiczna. Wygląda na to, że maszerowanie podczas musztry przestanie być tylko zajęciem doskonalącym równy chód żołnierzy, a stanie się strategicznym sposobem armii na zaopatrzenie w prąd elektryczny.

Do świata  militariów wkracza ideologia ekologiczna. Wygląda na to, że maszerowanie podczas musztry przestanie być tylko zajęciem doskonalącym równy chód żołnierzy, a stanie się strategicznym sposobem armii na zaopatrzenie w prąd elektryczny.

Pomysł opiera się na wyłapaniu energii kinetycznej wytwarzanej podczas marszu, przekształceniu jej w energię elektryczną i zmagazynowaniu tej ostatniej w baterii - którą, rzecz jasna, żołnierz będzie nosił ze sobą. Szkopuł w tym, że obecnie taka bateria waży ok  10 kg. Dodając do tej wagi ciężar innych elementów ekwipunku wojaka, dodatkowe obciążenie przybiera poważne wartości. A to oznacza przeciążenia dla stawów, mięśni i ścięgien; w dalszej przyszłości - kontuzje oraz dysfunkcje układu ruchu. Dlatego inżynierowie pracują nad:

  • zastąpieniem tradycyjnych baterii czymś innym (czytaj: znacznie lżejszym);
  • obniżeniem wagi obecnie stosowanych baterii.

O tym, czy zwycięży wariant z obniżaniem wagi czy też wersja z zastąpieniem baterii, zdecyduje pewnie efektywność urządzenia kumulującego energię.

Sam zaś system odzyskiwania i konwertowania energii składa się z opasek na kolana i plecaka pełnego kryształów oraz materiałóów ceramicznych, dzięki którym zachodzi konweersja jednego rodzaju energii w  drugi.

Nowoczesny żołnierz powinien być:

  • niewidzialny
  • energetycznie samowystarczalny
  • zdrowy.

Naukowców  na razie frapuje problem, jak osiągnąć pierwsze dwa cele bez uszczerbku na tym trzecim. Wiadomo bowiem, że raz przeciążone struktury układu ruchu "przyciągają" kontuzje i uszkodzenia tkanek. Dlatego systemy zapewniające żołnierzom np. samowystarczalność energetyczną powinny być lekkie i zawsze sprawne. A sprawne będą, kiedy będzie do nich docierać energia ruchu. Ruch zaś zależy m.in. od zdrowia kolan. I tak docieramy do zasadniczego pytania: po co żołnierzom nakolanniki? Bo po pierwsze:  stanowią niezłą ochronę stawów kolanowych przed przeciążeniami, a po drugie: odbierają energię kinetyczną i przekazują ją na resztę układu konwertującego i przechowującego.

Ujmując problem górnolotnie: żołnierska musztra wreszcie przyda się na coś więcej niżeli tylko na zdarcie podeszew butów i podniesienie sprawności fizycznej wojaków.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.