Krakowska policja ściga organizatora protestu przeciwko ACTA

Krakowska policja ściga organizatora protestu przeciwko ACTA12.04.2012 13:22
Protest przeciwko ACTA (Fot. Flickr/zigazou76/Lic. CC by)
Michał Michał Wilmowski

Jeden z organizatorów krakowskich protestów przeciwko ACTA poskarżył się w Sieci, że ma kłopoty. Postanowił się nie poddawać i walczy o swoje z pomocą internautów. Poparcie już ma całkiem spore.

Jeden z organizatorów krakowskich protestów przeciwko ACTA poskarżył się w Sieci, że ma kłopoty. Postanowił się nie poddawać i walczy o swoje z pomocą internautów. Poparcie już ma całkiem spore.

Artek Styga, który pod koniec stycznia współorganizował głośne protesty przeciwko ACTA w Krakowie poskarżył się na Facebooku, że ma kłopot. Do drzwi mieszkania jego ojca pewnego pięknego wiosennego dnia zapukała policja:

2 kwietnia o 9 wieczorem w mieszkaniu mojego ojca rozległo się walenie do drzwi, mimo że dzielnicowy doskonale wie, że nie mieszkam tam od półtora roku. Nie zostawiając żadnego kwitka, poprosił o przekazanie mi, że jestem wzywany na następny dzień na IKP przy ul. Szerokiej.

Potem było kilka rozmów z policjantami, podczas których nikt nie wiedział, o co właściwie chodzi, aż w końcu ustalono, że:

"Policja musi, bo takie są procedury" skierować do sądu wniosek o ukaranie mnie z art. 52. par. 1. ust. 2., a sam pan aspirant jest zobowiązany do odczytania mi zarzutu, w którym stało, że "dnia 25 stycznia 2012 r. w okolicach Rynku Głównego w Krakowie przewodniczył zgromadzeniu, na którego przeprowadzenie nie posiadał wymaganego zezwolenia".

Stydze zaproponowano, by poddał się dobrowolnej karze grzywny w wysokości 1000 zł, a ponieważ się nie poddał, sprawa będzie ciągnąć się dalej.

Jak piszą na Facebooku organizatorzy, pierwsza krakowska manifestacja przeciwko kontrowersyjnemu dokumentowi faktycznie nie była zgłaszana. Była spontaniczna, na zgłoszenie zabrakło po prostu czasu. Teraz niestety organizatorzy mogą za to zapłacić.

Na pewno Styga będzie walczył, na razie z poparciem internautów. Temat powoli przedostaje się do mediów. Wczoraj rozpalił użytkowników Wykopu - do tej pory doczekał się ponad 900 wykopów i 150 komentarzy. I na tym zapewne nie koniec.

Źródło: Wykop

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.